Anita Włodarczyk: Decyzję podejmę po mistrzostwach świata

WP SportoweFakty /  Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Anita Włodarczyk
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Anita Włodarczyk

Anita Włodarczyk wyznała, chce kontynuować karierę i zdobywać kolejne medale największych imprez, ale ostateczną decyzję co do swojej przyszłości podejmie po zakończeniu sierpniowych mistrzostw świata.

W tym artykule dowiesz się o:

Anita Włodarczyk udzieliła wywiadu Maciejowi Kurzajewskiego na antenie TVP Sport, w którym wypowiedziała się jeszcze raz na temat ostatniej afery związanej ze zgrupowaniem w Chula Vista i konfliktem jej trenera Krzysztofa Kaliszewskiego z Polskim Związkiem Lekkiej Atletyki.

- Nie ukrywam, że usłyszenie i przeczytanie tylu nieprzyjemnych słów na swój temat nie było przyjemne. Szczególnie, jeśli uznaje się siebie za zupełnie inną osobę. Przetrwałam jednak trudny okres i poradziłam sobie z tym. Na pewno jednak w głowie zostanie to, że zawiodłam się na kilku osobach - wyznała.

- Od początku mojej współpracy z trenerem Kaliszewskim, przebiega bez zarzutów. Realizujemy cele postawione przez nas w 2009 roku. Trener zna mnie doskonale, spędzamy ze sobą niemal cały rok i być może wie o mnie więcej niż moi rodzice. Nigdy się nawet nie pokłóciliśmy i oby było tak dalej - powiedziała Włodarczyk, zadowolona z faktu, że szkoleniowiec doszedł do porozumienia ze związkiem i będzie jej trenerem w kolejnych latach.

Choć mistrzyni olimpijska w rzucie młotem planuje startować w kolejnych latach, ostateczną decyzję co do swojej przyszłości podejmie wraz z trenerem po sierpniowych mistrzostwach świata w Londynie.

- Decyzję podejmiemy po MŚ, choć szansa, że będę kontynuowała starty wynosi około 80 procent. Chcę trenować i startować póki zdrowie pozwoli. Chcę maksymalnie wykorzystać swój czas, żeby potem niczego nie żałować - zdradziła Włodarczyk.

Teraz celem 31-latki jest oczywiście zdobycie złotego medalu tej imprezy, a także poprawienie własnego rekordu świata. - Cieszę się, że wrócę na stadion, na którym zdobyłam swój pierwszy medal olimpijski. Z reguły jeśli wracam w miejsce, gdzie odniosłam sukces, czuję się znakomicie - zapowiedziała.

ZOBACZ WIDEO Serie A: Perugia bez szans w Trydencie

Komentarze (4)
avatar
diamond
27.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
yes yes yes ule Ci placa ? 
avatar
yes
25.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Decyzję podejmiemy po MŚ, choć szansa, że będę kontynuowała starty wynosi około 80 procent. Chcę trenować i startować póki zdrowie pozwoli" - czyżby zdrowie szwankowało? Mówi o szansie około Czytaj całość
avatar
woj Mirmiła
25.04.2017
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
Anitko, zawsze trzymam za Ciebie kciuki i jestem pewien, że wygrasz nie tylko w tegorocznych MŚ w Londynie, ale także w MŚ 2019' w Katarze oraz zdobędziesz trzecie olimpijskie złoto podczas IO Czytaj całość