Sylwester Bednarek w pierwszych próbach zaliczył: 215 centymetrów, 220, 224, 230 oraz 232. W trzecim podejściu przeskoczył poprzeczkę zawieszoną na wysokości 2,27 metra. Halowy mistrz Europy z 2017 roku wyrównał więc najlepszy swój wynik w karierze na stadionie. 232 cm uzyskał również podczas mistrzostw świata 2009, w których zdobył brązowy medal. Bednarek próbował pobić rekord życiowy z hali oraz rekord mityngu (2,33 metra Bohdana Bondarenki z 2014 roku). Na 2,34 miał trzy zrzutki.
Drugie miejsce zajął Bułgar Tihomir Iwanow (2,30). Dziewiąty był Norbert Kobielski (2,20), który reprezentował Polskę na Drużynowych Mistrzostwach Europy 2017 w Lille.
W pchnięciu kulą zwyciężył główny faworyt do triumfu - Tomas Stanek. Po czterech kolejkach prowadził jednak Michał Haratyk. Polak w drugiej kolejce uzyskał 21 metrów i 34 centymetry. To dla niego najlepszy w karierze wynik na stadionie. Poprzedni wynosił 21,23. Rekord życiowy Haratyka to 21,35 - taki rezultat miał w lutym 2016 roku w hali. Stanek, który wygrał konkurs pchnięcia kulą na DME w Lille, objął prowadzenie na mityngu Zlata Tretra 2017 w piątej odsłonie konkursu, dzięki pchnięciu na odległość 21 metrów i 63 centymetrów.
Trzeci był Chorwat Stipe Zunić (20,76). Na czwartej pozycji uplasował się Konrad Bukowiecki (20,66). Siódmą lokatę zajął Jakub Szyszkowski (20,09).
ZOBACZ WIDEO Głowacki po PBN7: jestem gotowy na walkę o pas
Wiem, że do ME jeszcze sporo czasu.