Usain Bolt rezygnuje ze startu na 200 m na MŚ w Londynie

Instagram / Na zdjęciu: Usain Bolt
Instagram / Na zdjęciu: Usain Bolt

Na tym dystansie Jamajczyk zdobył cztery złote medale mistrzostw świata i trzy złote medale olimpijskie. Nie będzie się starać o podtrzymanie kapitalnej passy, a powodem tego są problemy zdrowotne.

W tym artykule dowiesz się o:

Wielkimi krokami zbliża się koniec kariery Usaina Bolta. Jamajski król sprintu ogłosi abdykację po sierpniowych (4-13.08.) mistrzostwach świata w Londynie. Teraz okazało się, że w stolicy Wielkiej Brytanii nie zobaczymy go na wszystkich dystansach.

Bolt na wielkich imprezach biegał na 100 i 200 m indywidualnie i w sztafecie 4x100 m. 30-latek ogłosił, że w Londynie rezygnuje z "dwusetki". - Z pewnością nie pobiegnę na 200 m - powiedział po środowym starcie na mityngu w Ostrawie.

Powodem są kłopoty ze zdrowiem. Bolt od dłuższego czasu narzeka na ból pleców. Po występie w Czechach ogłosił, że uda się do Monachium na konsultację do Hansa-Wilhelma Muellera-Wohlfahrta, znanego niemieckiego lekarza, niegdyś pracującego w Bayernie Monachium.

- Zobaczę się wkrótce z moim lekarzem. Wiem, że on potrafi rozwiązać każdy problem - powiedział sprinter, dodając jednak, że trudno liczyć na trwałą poprawę. - Lekarz powiedział, że z wiekiem uraz będzie się pogarszać.

Bolta zobaczymy więc w Londynie tylko w jednej konkurencji indywidualnej - na 100 m. W Ostrawie wygrał na "setkę", ale z przeciętnym wynikiem 10,06 s. - Nie jestem z tego powodu szczęśliwy. Muszę ciężko trenować i skupić się na osiągnięciu formy - przyznał.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: efektowna sztuczka Arsene'a Wengera

Komentarze (1)
avatar
yes
29.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Jamajski król sprintu ogłosi abdykację po sierpniowych (4-13.08.) mistrzostwach świata w Londynie" - nadinterpretacja.
Koniec kariery czeka każdego sportowca...