Kibice nie zobaczyli emocjonującego finiszu polskiej sztafety. Kto ponosi winę?

PAP / Bartłomiej Zborowski / Justyna Święty i Aleksandra Gaworska na ostatniej zmianie sztafety 4x400 m
PAP / Bartłomiej Zborowski / Justyna Święty i Aleksandra Gaworska na ostatniej zmianie sztafety 4x400 m

Kiedy Justyna Święty walczyła o brązowy medal, realizator telewizyjnej transmisji skupił się na twarzy pierwszej reprezentantki USA. Kibice musieli jedynie polegać na relacji komentatorów TVP.

Znakomicie dla nas zakończyły się lekkoatletyczne mistrzostwa świata w Londynie. Polskie biegaczki zdobyły brąz w sztafecie 4x400 metrów. Aleksandra Gaworska, Justyna Święty, Iga Baumgart i Małgorzata Hołub stoczyły emocjonującą walkę, która rozstrzygnęła się na ostatnich metrach.

Niestety po raz kolejny nie popisał się realizator transmisji telewizyjnej. Kibice rozczarowali się na finiszu, gdzie Święty walczyła z Brytyjką Emily Diamond. Nie zobaczyliśmy tego w telewizji, bo na ekranach eksponowane było zbliżenie na twarz amerykańskiej biegaczki, która ukończyła dystans jako pierwsza.

Kamera została skierowana na pozostałe uczestniczki dopiero tuż przed przekroczeniem mety. Doszło zatem do kuriozalnej sytuacji, gdy komentatorzy TVP emocjonowali się pasjonującym finiszem, a telewidzowie czuli się, jakby słuchali relacji radiowej.

Nie można jednak mieć pretensji do Telewizji Polskiej, bo to nie ona odpowiada za produkcję transmisji z MŚ.

ZOBACZ WIDEO Żona, mama i kibice powitali Adama Kszczota w Polsce

- Telewizja Polska korzysta z przekazu satelitarnego, przygotowywanego dla wszystkich krajów. O zawartości tego sygnału decyduje reżyser-realizator sygnału międzynarodowego, wyznaczony przez firmę GBSSVN - Sunset & Vine, producenta mistrzostw. Wytyczne dotyczące zawartości sygnału międzynarodowego są ustalane we współpracy z Międzynarodową Federacją Stowarzyszeń Lekkoatletycznych (IAAF) - przekazało w piątek WP SportoweFakty Centrum Informacji TVP.

To nie była jedyna taka sytuacja podczas londyńskiej imprezy. Wcześniej głośno było o finale rzutu młotem kobiet. Anita Włodarczyk zdobyła złoto, a Malwina Kopron  brąz. W telewizji nie zobaczyliśmy tego na żywo, bo w transmisji ważniejsze były inne konkurencje.

Komentarze (9)
Wlodzimierz Chojnacki
14.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
trzeba było Eurosport oglądać 
avatar
Maciej Szklarczyk
14.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Telewizyjna realizacja MŚ została przez Anglików totalnie spaprana. Niektórych konkurencji w tv w zasadzie nie było. Kamery skupiały się na biegach. Trwa finałowa rywalizacja a realizator z upo Czytaj całość
avatar
Jadwiga Kuta
14.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
9
Odpowiedz
"Nie mozna miec pretensji do Telewizji Polskiej..." Wlasnie ze mozna, bo nie chcialo im sie wyslac wlasnego wozu transmisyjnego :( 
avatar
Andy Iwan
13.08.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Angielskie buraki pokazywaly w dziwny sposob relacje z konkurencji czesto z odtworzenia trudno było sie połapać finisz sztafety kobiet. to skandal dobrze ze redaktor Babiarz tak pieknie finiszo Czytaj całość
avatar
Nyctereutes
13.08.2017
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Brytolom należy się ziemniaczany medal za realizację transmisji. Tragedia to mało powiedziane, praktycznie zero pokazywania konkurencji technicznych, nadmierne eksponowanie własnych zawodników Czytaj całość