Kibice nie zobaczyli emocjonującego finiszu polskiej sztafety. Kto ponosi winę?

Kiedy Justyna Święty walczyła o brązowy medal, realizator telewizyjnej transmisji skupił się na twarzy pierwszej reprezentantki USA. Kibice musieli jedynie polegać na relacji komentatorów TVP.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Justyna Święty i Aleksandra Gaworska na ostatniej zmianie sztafety 4x400 m PAP / Bartłomiej Zborowski / Justyna Święty i Aleksandra Gaworska na ostatniej zmianie sztafety 4x400 m
Znakomicie dla nas zakończyły się lekkoatletyczne mistrzostwa świata w Londynie. Polskie biegaczki zdobyły brąz w sztafecie 4x400 metrów. Aleksandra Gaworska, Justyna Święty, Iga Baumgart i Małgorzata Hołub stoczyły emocjonującą walkę, która rozstrzygnęła się na ostatnich metrach.

Niestety po raz kolejny nie popisał się realizator transmisji telewizyjnej. Kibice rozczarowali się na finiszu, gdzie Święty walczyła z Brytyjką Emily Diamond. Nie zobaczyliśmy tego w telewizji, bo na ekranach eksponowane było zbliżenie na twarz amerykańskiej biegaczki, która ukończyła dystans jako pierwsza.

Kamera została skierowana na pozostałe uczestniczki dopiero tuż przed przekroczeniem mety. Doszło zatem do kuriozalnej sytuacji, gdy komentatorzy TVP emocjonowali się pasjonującym finiszem, a telewidzowie czuli się, jakby słuchali relacji radiowej.

Nie można jednak mieć pretensji do Telewizji Polskiej, bo to nie ona odpowiada za produkcję transmisji z MŚ.

ZOBACZ WIDEO Żona, mama i kibice powitali Adama Kszczota w Polsce

- Telewizja Polska korzysta z przekazu satelitarnego, przygotowywanego dla wszystkich krajów. O zawartości tego sygnału decyduje reżyser-realizator sygnału międzynarodowego, wyznaczony przez firmę GBSSVN - Sunset & Vine, producenta mistrzostw. Wytyczne dotyczące zawartości sygnału międzynarodowego są ustalane we współpracy z Międzynarodową Federacją Stowarzyszeń Lekkoatletycznych (IAAF) - przekazało w piątek WP SportoweFakty Centrum Informacji TVP.

To nie była jedyna taka sytuacja podczas londyńskiej imprezy. Wcześniej głośno było o finale rzutu młotem kobiet. Anita Włodarczyk zdobyła złoto, a Malwina Kopron  brąz. W telewizji nie zobaczyliśmy tego na żywo, bo w transmisji ważniejsze były inne konkurencje.

Jak oceniasz realizację transmisji z mistrzostw świata w lekkiej atletyce?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×