Odszedł nagle w wieku 33 lat. Śmierć Jarroda Bannistera zasmuciła świat sportu

Australijski oszczepnik, 33-letni Jarrod Bannister, został znaleziony martwy w swoim apartamencie w Holandii. Zagraniczne media podają, że nie ma żadnych podejrzanych okoliczności śmierci sportowca.

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
Jarrod Bannister Getty Images / Robert Prezioso / Jarrod Bannister
- Byłeś najlepszym oszczepnikiem, jakiego Australia kiedykolwiek miała, ale może to będzie przypominać, że jesteśmy czymś więcej niż tylko wynikami na kartce - napisała w mediach społecznościowych australijska sprinterka Melissa Breen, oddając hołd zmarłemu oszczepnikowi Jarrodowi Bannisterowi.

Breen zamieściła też w sieci numer telefonu wsparcia, który ma na celu zapobiegać samobójstwom, ale jak podkreślają media w Australii w przypadku śmierci 33-letniego Bannistera nie ma mowy o żadnych podejrzanych okolicznościach.

Ciało sportowca, który ostatnio mieszkał i trenował w Holandii, znaleziono w jego apartamencie. - Świat królowej sportu jest zasmucony i zszokowany - pisze serwis internetowy brytyjskiej telewizji BBC.

Bannister urodził się w Townsville, mieście portowym w północno-wschodniej Australii (w stanie Queensland). W 2002 r. był wicemistrzem świata juniorów w rzucie oszczepem. W karierze seniorskiej zwyciężył m.in. w Igrzyskach Wspólnoty Narodów (w 2010 r.), był medalistą mistrzostw Australii oraz szóstym oszczepnikiem konkursu olimpijskiego w Pekinie (w 2008 r.). W 2013 r. został ukarany dyskwalifikacją na 20 miesięcy za stosowanie dopingu.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×