Jednymi z gwiazd pierwszej wielkiej lekkoatletycznej imprezy na Stadionie Ślaskim będą najlepsi tyczkarze świata, a w ich gronie dwójka "sześciometrowców" - rekordzista globu Renaud Lavillenie oraz dzierżący najlepszy wynik w historii polskiej lekkoatletyki Piotr Lisek.
Francuz i nasz reprezentant stawali na podiach najważniejszych światowych imprez w tym niedawnych halowych mistrzostw świata w Birmingham. Ich pojedynki rozgrzewają emocje kibiców na całym świecie. Prywatnie jednak zawodnicy, podróżujący od mityngu do mityngu, przyjaźnią się i wzajemnie dopingują.
- W naszym gronie panuje świetna atmosfera. Lubimy pożartować, ale gdy przychodzi do startu to skupiamy się na naszych własnych celach. A te na Śląskim będą wielkie. To piękny obiekt. Póki co widziałem go tylko na zdjęciach i w telewizji, ale zrobił na mnie znakomite wrażenie. Nie mogę się doczekać startu w Chorzowie. To będzie wielka przygoda. Postaram się żeby kibice wyszli po naszym konkursie bardzo zadowoleni - zapewnia Piotr Lisek, który w 2017 roku skacząc 6 metrów ustanowił rekord Polski.
Skok o tyczce to tylko jedna z blisko dwudziestu lekkoatletycznych konkurencji jakie rozegrane zostaną podczas 64. Memoriału Janusza Kusocińskiego. We wszystkich z nich kibice będą mogli zobaczyć gwiazdy światowego formatu.
ZOBACZ WIDEO Ewa Bilan-Stoch: Przy porażkach Kamila uruchamiają się moje zdolności psychologiczne
- Nie zabraknie oczywiście polskich asów. Do udanego startu w Chorzowie przygotowują się m.in. Anita Włodarczyk, Piotr Małachowski, Adam Kszczot oraz Paweł Fajdek. Mogę też zdradzić, że na Kusym odbędzie się IAAF Hammer Throw Challenge, czyli odpowiednika diamentowej ligi dla rzutu młotem - mówi wiceprezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki Tomasz Majewski.
64. Memoriał Janusza Kusocińskiego odbędzie się 8 czerwca na Stadionie Śląskim. Ten jeden z najstarszych na świecie mityngów lekkoatletycznych, po kilku latach rozgrywania w Szczecinie, przenosi się na zmodernizowany obiekt w Chorzowie. Zawody poświęcone są pamięci mistrza olimpijskiego z 1932 roku, który został zamordowany przez hitlerowców w 1940 roku.
Który z tyczkarzy lepiej spisze się w Memoriale Janusza Kusocińskiego? 
na Instagramie 
na Facebooku 
