Lea Sprunger wycofała się z rywalizacji. Szanse Polek coraz większe
Zajmująca pierwsze miejsce na europejskich listach w biegu na 400 metrów Szwajcarka Lea Sprunger wycofała się z rywalizacji w tej konkurencji na mistrzostwach Europy w Berlinie. To zwiększa szanse na medal reprezentantek Polski.
Wynik 50,52 dał jej zdecydowane prowadzenie na europejskich listach i stawiał w roli faworytki do złota na mistrzostwach Europy w Berlinie. Sprunger zdecydowała się jednak na zaskakujący krok i zrezygnowała ze startu w tej konkurencji na sierpniowej imprezie.
Szwajcarka wystartuje w Berlinie na 400 metrów przez płotki, gdzie również ma szanse na złoty medal. Otóż w tej konkurencji także przewodzi w Europie, czasem 54,79.
Wycofanie się Sprunger z rywalizacji na płaskim dystansie to dobra wiadomość dla reprezentantek Polski. Justyna Święty-Ersetic i Małgorzata Hołub-Kowalik zgodnie zapowiadają, że awans do finału ME jest ich celem minimum, a na pewno marzą o medalu.
Nie są to marzenia bez pokrycia - na europejskich listach zajmują one odpowiednio 4. i 9. miejsce. Dodajmy, że w eliminacjach na 400 metrów w Berlinie pobiegnie także Iga Baumgart-Witan, półfinalistka zeszłorocznych mistrzostw świata.
Problemem dla Polek może być terminarz zawodów - finał indywidualny odbędzie się zaledwie 90 minut przed finałem sztafety, w której Biało-Czerwone też są kandydatkami nawet do złota.