W eliminacjach startowało tylko 16 zawodników, 12 z przechodziło do półfinałów, w których czeka 12 biegaczy z najlepszymi czasami w Europie (w tym Damian Czykier).
Artur Noga, choć musiał przebijać się od pierwszego biegu, to wydawało się, że nie będzie miał problemów z awansem. Wystartował jednak nie najlepiej, gonił czołówkę, ale na metę wpadł dopiero piąty. Na szczęście czas 13,71 s wystarczył do półfinału.
Rezultat z Berlina jest znacznie gorszy od najlepszego tegorocznego osiągnięcia Nogi. Podczas mistrzostw Polski przebiegł dystans w czasie 13,56 s. W rywalizacji o finał trzeba się znacznie poprawić, najlepsi w Europie uzyskują rezultaty co najmniej o 0,2 s lepsze.
Nasz płotkarz to piąty zawodnik igrzysk w Pekinie w 2008 roku i brązowy medalista ME 2012. Biegał wtedy poniżej 13,30 s.
ZOBACZ WIDEO Paulina Guba mistrzynią Europy! "Byłam przygotowana fizycznie i psychicznie"
Z drugiej strony wyniki na stronie ME są dziwne. Miało do półfinału awansow Czytaj całość