"Kolejny złoty medal do kolekcji. Dziękuję wszystkim Polakom za wsparcie. Złoto przyjeżdża jutro do Polski" - napisała Anita Włodarczyk na swoim profilu na Instagramie, przy okazji zamieszczając zdjęcie z kibicami.
Włodarczyk bardzo nietypowo, ponieważ do Polski nie wróci komfortowo samolotem, ale wraz z kibicami. I to nie byle jak: złotym autobusem z napisem "Anita Włodarczyk". - Zrobiono mi niespodziankę. Jest autobus ze wszystkimi moimi medalami, ale będę musiała szybko znaleźć gdzieś marker i dorysować ten medal zdobyty w Berlinie. A tak serio, to jadę do hotelu, biorę szybki prysznic i ruszamy w drogę do Polski. Najpierw do Rawicza - powiedziała Włodarczyk.
@AnitaWlodarczyk Fun Club będzie na czas . @PKN_ORLEN @tvn24 @Tomasz_Kalemba @sport_tvppl @tvp_info @przeglad @polsatsport @RMF24pl @PAPinformacje @OnetSport @SportoweFaktyPL @PolsatNewsPL @RadioZET_NEWS pic.twitter.com/KISGaLKc1Z
— ARTUR SZCZĘSNY (@ARTURSZCZSNY1) 12 sierpnia 2018
Anita Włodarczyk w Berlinie po raz czwarty z rzędu została mistrzynią Europy w rzucie młotem. Zwycięstwo zadedykowała rodzicom, którzy tego dnia obchodzili rocznicę ślubu oraz zmarłej niedawno Irenie Szewińskiej.
ZOBACZ WIDEO Anita Włodarczyk: Medal dedykuję rodzicom i pani Irenie Szewińskiej
Oglądałam przywitanie Medalistów na lotnisku Okęcie i zauważyłam super atmosferę wśród zawodników.Tak patrząc przed TV zauważyłam że pani Ani i pani Fiodoro Czytaj całość