Patryk Dobek wywołał burzę w Norwegii. Mistrz świata jest wściekły
- Jestem wściekły. Jego słowa to skandal i g**** prawda - mówi nam mistrz świata w biegu na 400 metrów przez płotki Karsten Warholm. Polak Patryk Dobek zasugerował, że Norweg udaje astmatyka. I wywołał burzę.
Kiedy zapytaliśmy go o dowody odparł, że takich nie ma. Tylko domniemywa. A następnie dodał: - Jedni się trudzą, pracują z całych sił, a inni na skróty zmierzają do celu.
Dobek wywołał w Norwegii burzę, jego słowa błyskawicznie obiegły tamtejszą prasę. A w materiale na stronie telewizji publicznej NRK pojawiła się między innymi wzmianka o tym, że słowami biegacza "zaskoczeni byli nawet polscy dziennikarze".
Kiedy na zawodach Pucharu Kontynentalnego w Ostrawie zagadnąłem Warholma o Dobka, ten błyskawicznie odrzekł: - Doskonale wiem, o co chcesz zapytać!
I kontynuował: - Jedna z gazet przedrukowała wypowiedź waszego biegacza i zrobiło się o tym głośno. Powiem szczerze: byłem na niego wściekły. Wcześniej cały czas starałem się być dla pana Dobka miły, nawet pożyczyłem mu przed zawodami sprzęt do regeneracji, bo nie miał swojego. Zawsze wychodziłem z założenia, że możemy z innymi biegaczami rywalizować, ale musimy się szanować. A on mi szacunku nie okazał.
Warholm, na co dzień gość spokojny i wyluzowany, mocno się zapalił: - Nie mam i nigdy nie miałem astmy. Nie biorę żadnych leków. Przez cały rok trenuję w Norwegii, regularnie przechodzę badania i robię wszystko na czysto. Jestem wściekły. Jego słowa to skandal i g**** prawda. Gdybym miał okazję, powiedziałbym to panu Dobkowi prosto w oczy. Możecie mu przekazać moje słowa. Bardzo ciężko pracuję, a ktoś sugeruje, że oszukuję. To frustrujące - grzmiał w rozmowie z WP SportoweFakty.
22-latek z Ulsteinviku był rewelację ubiegłorocznych mistrzostw świata. Warholm zdobył złoto i świętował sukces w hełmie wikinga. Wielkie możliwości potwierdził w Berlinie, gdzie wywalczył tytuł mistrza Starego Kontynentu. W tym roku zajmuje na listach światowych czwarte miejsce (47.64). Szybciej od niego biegali tylko Anderrahman Samba (46.98), Rai Benjamin (47.02) i Kyron McMaster (47.54).
Autor na Twitterze:
ZOBACZ WIDEO: Konrad Bukowiecki: Nie będę przepraszał Anity Włodarczyk. Takich standardów nie ma nigdzie-
Robertus Kolakowski Zgłoś komentarz
On spiewa o tym po angielsku, co biora... ;) -
stara pazdziochowa Zgłoś komentarz
uderz w stoł to tabletki sie rozsypią -
najmanek Zgłoś komentarz
biega, co jest równoznaczne z jego kompromitacją. Troche żal chłopaczka, bo pewnie będzie teraz traktowany jak powietrze przez środowisko biegaczy, no ale jak sie nie myśli tylko kłapie ozorem i nie potrafi żyć w zgodzie z ludźmi to tak sie kończy. -
Andreas Hendzel Zgłoś komentarz
Ależ Polak zawsze za swoje niepowodzenia bez dowodów winy oskarża innych. -
Piotr Bagiński Zgłoś komentarz
tacy, którzy nie są. -
Sławomir Nowicki Zgłoś komentarz
narodowość czy też obywatelstwo nie ma tu żadnego znaczenia. Natomiast zabłyśnięcie naszego biegacza Pana Dobka na firmamencie jest żenadą jakich mało. Nie jest ważne, że nie ma dowodów (sam to przyznaje), a tylko domysły (a może nawet wymysły), ważne, że może kogoś gó...m obrzucić bezpodstawnie, aby tylko smród się rozszedł. Pan Dobek musi uważać, aby to gó...o jego przypadkiem nie obryzgało rykoszetem. -
marbet70 Zgłoś komentarz
Powinno się oficjalnie dopuścić leki na astmę dla każdego, skoro według naukowców nie mają charakteru anabolicznego. To ucięłoby wszelkie dywagacje. -
Tadek 5 Zgłoś komentarz
myk do szatni i meldonium na "astmę" . Potem wraca z szatni i lata jak mały źrebak. Partnerki po 2 stronie szatni zmęczone a ta świeża jak bułeczka z rana. No ale kilka mln usd w ten sposób ukręciła. To jest zwykłe oszustwo. Chorzy na "astmę" niech startują w paraolimpiadach. W obecnym sporcie gdy każda sekunda , każda piłka liczy się bardzo, branie wspomagaczy przez jednych daje im wielką przewagę. -
Tadek 5 Zgłoś komentarz
myk do szatni i meldonium na "astmę" . Potem wraca z szatni i lata jak mały źrebak. Partnerki po 2 stronie szatni zmęczone a ta świeża jak bułeczka z rana. No ale kilka mln usd w ten sposób ukręciła. To jest zwykłe oszustwo. Chorzy na "astmę" niech startują w paraolimpiadach. W obecnym sporcie gdy każda sekunda , każda piłka liczy się bardzo, branie wspomagaczy przez jednych daje im wielką przewagę. -
wisus54 Zgłoś komentarz
Nie rozumiem o co się Norweg wścieka to norweska federacja narciarska oficjalnie twierdzi że leki na astmę to nie doping, a skoro to jest prawda to w czym problem? -
Andrzej Garczewski Zgłoś komentarz
czy coś takiego. NORWEGIA i astma to jedność ;). A takie tam czyste powietrze a tylu ludzi choruje...;( -
token Zgłoś komentarz
naród.... -
Mieczyslaw Karwat Zgłoś komentarz
zaczęły się pojawiać Norwescy biegacze na wysokim poziomie, strasznie szybko trenują , podobnie zresztą jak ci i te suchotnice z Afryki z których większość jak niedawno ruski biorą na potęgę. Kto z tym zrobi porządek ???