Orlen Copernicus Cup: Iga Baumgart-Witan znów to zrobiła! Życiówka i najlepszy tegoroczny wynik na świecie

PAP / Tytus Żmijewski / Na zdjęciu: Iga Baumgart-Witan
PAP / Tytus Żmijewski / Na zdjęciu: Iga Baumgart-Witan

Rywalizacja kobiet na 400 metrów podczas lekkoatletycznego Orlen Copernicus Cup w Toruniu rozgrzała do czerwoności. O zwycięstwo walczyły dwie Polki. Wygrała Iga Baumgart-Witan, która ustanowiła kolejną życiówkę i najlepszy wynik na świecie.

Lekkoatletka BKS-u Bydgoszcz triumfowała z czasem 51.91 i poprawiła o 0.22 sekundy swój rezultat z 3 lutego w Spale. Tym samym Iga Baumgart-Witan pozostała liderką list światowych na 400 metrów w 2019 roku. Jej rezultat jest także drugim w historii polskiej lekkoatletyki na tym dystansie (lepszy ma tylko Święty-Ersetic).

W środę wspomniała Justyna Święty-Ersetic do samego finiszu była blisko koleżanki z reprezentacji. Aktualna mistrzyni Europy na 400 m ze stadionu uzyskała 52.14 (najlepszy wynik w sezonie). Dopiero trzecia była faworytka rywalizacji Szwajcarka Lea Sprunger (52.48). Joanna Jóźwik, która wróciła do rywalizacji po kontuzjach i rehabilitacji - biorąc pod uwagę biegi w obu seriach - uzyskała 10. czas.

Czytaj także: Ewa Swoboda królową sprintu w Toruniu

Na 400 metrów u panów najszybszy był faworyt Czech Pavel Maslak. Biało-Czerwoni nie stanęli na podium. Czwarty z najlepszym swoim wynikiem w sezonie (46.67) był Karol Zalewski. 5. pozycję zajął Rafał Omelko.

W rywalizacji na 800 metrów, pod nieobecność Adama Kszczota, o zwycięstwo walczył Mateusz Borkowski. Piąty zawodnik mistrzostw Europy w Berlinie objął prowadzenie na ostatniej pętli. W samej końcówce zabrakło mu jednak nieco sił i ostatecznie był trzeci. Wygrał Amerykanin Erik Sowinski przed Marokańczykiem Mostafą Smaili.

ZOBACZ WIDEO Majewski: Zawodnicy nie mogą się chować po meczu

Również na 3. miejscu ten sam dystans ukończyła Sofia Ennaoui. Szczecinianka wynikiem 2:00.40 ustanowiła nowy rekord życiowy w hali. Wygrała Etiopka Habitam Alemu przed Brytyjką Laurą Muir. Obie lekkoatletki także ustanowiły swoje nowe życiówki. Druga z Polek Anna Sabat zajęła 7. lokatę.

Czytaj także: Piotr Lisek walczy o tytuł lekkoatlety stycznia

Po raz drugi z rzędu mityng Copernicus Cup (pierwszy raz z tytularnym sponsorem Orlen) został zaliczony do prestiżowego cyklu IAAF World Indoor Tour (odpowiednik letniej Diamentowej Ligi). Przypomnijmy także, że w 2021 roku w Toruniu odbędą się halowe mistrzostwa Europy.

Źródło artykułu: