Mistrzostwa świata w lekkoatletyce Doha 2019. Co za finał na 800 metrów mężczyzn! Nowy rekord mistrzostw po 30 latach!

Getty Images /  Patrick Smith / Na zdjęciu: Donavan Brazier
Getty Images / Patrick Smith / Na zdjęciu: Donavan Brazier

Nie było w finale Adama Kszczota, ale emocji i tak nie zabrakło. Znakomicie pobiegł przede wszystkim Donavan Brazier. Amerykanin zdobył złoty medal i ustanowił nowy rekord mistrzostw świata na tym dystansie. Takiego wyniku nie było od 30 lat.

W tym artykule dowiesz się o:

Amerykanin pokonał 800 metrów w czasie 1:42.34. Srebro wywalczył Amel Tuka z Bośni i Hercegowiny, który w tym sezonie tak szybko jeszcze nie biegał (1:43.47). Brąz wywalczył Kenijczyk Ferguson Cheruiyot Rotich.

Liczyliśmy, że we wtorkowy wieczór na tym dystansie będziemy trzymać kciuki za Adama Kszczota. Polak nie przyjechał jednak do Kataru w dobrej formie. Najpierw z dużymi problemami awansował do półfinału. W nim pobiegł słabo i nie awansował do finału.

Czytaj także: kapitalne Polki. Święty-Ersetic i Baumgart-Witan w finale na 400 metrów

Patrząc na czasy w finale, Adam Kszczot musiałby być naprawdę w dobrej formie, żeby powalczyć o medale. Na początku bardzo mocne tempo podyktował Wesley Vazquez. W pogoń za nim rzucił się Donavan Brazier. Amerykanin wytrzymał kondycyjnie, a Portorykańczyk nie i ostatecznie finiszował na 5. miejscu.

Wyniki biegu na 800 metrów mężczyzn na lekkoatletycznych MŚ 2019:

MiejsceZawodnikKrajCzas
1. Donavan Brazier USA 1:42.34
2. Amel Tuka Bośnia i Hercegowina 1:43.47
3. Ferguson Cheruiyot Rotich Kenia 1:43.82
4. Bryce Hoppel USA 1:44.25
5. Wesley Vazquez Portoryko 1:44.48
6. Adrian Ben Hiszpania 1:45.58
7. Marco Arop Kanada 1:45.78
8. Clayton Murphy USA 1:47.84

ZOBACZ WIDEO Mistrzostwa świata w lekkoatletyce Doha 2019: Maria Andrejczyk wprost: Jestem zażenowana

Komentarze (2)
avatar
jotwu
2.10.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Trzeba,panie kolego,trzeba.Na następny raz nie będzie napinania,nie będzie obwiniania Rozmusa za brak formy, 
avatar
yes
1.10.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Po raz kolejny piszę, że nie trzeba na okrągło wypominać Kszczotowi jego braku w finale. Byli lepsi.