W końcu! Anita Włodarczyk znów w swoim żywiole. Czekała na to dziewięć miesięcy
Polscy fani lekkoatletyki będą zadowoleni. Dwukrotna mistrzyni olimpijska w rzucie młotem, Anita Włodarczyk, po dziewięciu miesiącach wróciła do treningów. Polka przebywa obecnie w Dausze, gdzie przygotowuje się do igrzysk olimpijskich w Tokio.
Dwukrotna mistrzyni olimpijska w rzucie młotem w połowie listopada przyleciała do Kataru. W Dausze przez kilka tygodni będzie przebywać na zgrupowaniu pod okiem trenera Ivicy Jakielica.
Po przylocie, Polka musiała poddać się tygodniowej kwarantannie. We wtorek, po raz pierwszy od dziewięciu miesięcy, oddała rzut. To duża ulga dla Włodarczyk, dla której ostatnie półtora roku było bardzo burzliwe.
W lipcu 2019 roku, czterokrotna mistrzyni świata doznała kontuzji kolana. Przez to, nie mogła wziąć udziału w mistrzostwach świata w Dausze. Te odbywały się na przełomie września i października ubiegłego roku.
Obecnie Polka przygotowuje się do igrzysk olimpijskich w Tokio. Anita Włodarczyk po raz drugi będzie broniła tytułu mistrzyni olimpijskiej. Wcześniej triumfowała w Londynie (2012) i Rio de Janeiro (2016).
Zobacz też:
Anita Włodarczyk pokazała, jak wygląda kwarantanna w Katarze. "7 dni bez świeżego powietrza"
USA chcą przejąć kontrolę. Witold Bańka: Ich żądania są irracjonalne