Anita Włodarczyk pokazała, jak wygląda kwarantanna w Katarze. "7 dni bez świeżego powietrza"

Newspix / Marek Biczyk PZLA / Na zdjęciu: Anita Włodarczyk na obiekcie Skry Warszawa
Newspix / Marek Biczyk PZLA / Na zdjęciu: Anita Włodarczyk na obiekcie Skry Warszawa

Anita Włodarczyk doleciała już do Kataru, ale siedem kolejnych dni spędzi w hotelowym pokoju na kwarantannie. Polka w tym czasie nie będzie mogła nawet... otworzyć okna. Co z posiłkami i treningami?

W tym artykule dowiesz się o:

Anita Włodarczyk rozpoczęła pracę z nowym szkoleniowcem, Ivicą Jakieliciem. Chorwat od sześciu lat jest związany z Aspire Academy w Dosze, dlatego Polka w ostatnich dniach udała się właśnie do Kataru.

Łatwo nie było, bo Włodarczyk aż sześć tygodni czekała na wizę. W końcu ją dostała i błyskawicznie udała się do Kataru, by rozpocząć przygotowania do Igrzysk Olimpijskich pod wodzą nowego trenera.

Polka po wylądowaniu od razu została skierowana na 7-dniową kwarantannę w hotelu. Włodarczyk za pomocą mediów społecznościowych pokazała, jak wygląda kwarantanna w Katarze. Kobieta przez siedem najbliższych dni nie będzie mogła wyjść z pokoju, nie będzie mogła nawet otworzyć okna, a catering będzie dostarczany od razu do pokoju.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tyson Fury trenował na worku i nagle... Zobacz, co tam się wydarzyło!

"7 dni bez wyjścia z pokoju, 7 dni bez świeżego powietrza, 7 dni z klimatyzacją, 7 dni z cateringiem dostarczanym do pokoju, ale jeżeli jesteś zdeterminowana/y, to takie rzeczy nie będą przeszkodą w drodze do Tokio" - napisała na Instagramie.

Nowy trener zadbał, by Włodarczyk mogła w pokoju trenować, dostarczając do hotelu niezbędny sprzęt - m.in. taśmy, hantle i gumy. "Nigdy w pokoju nie trenowałam, więc nowe okoliczności , nowe bodźce i jak widzicie wszystko można, trzeba tylko chcieć" - dodała Polka.

Włodarczyk w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" podkreśliła, że zamierza trenować w Katarze długo. Być może zostanie tam kilka miesięcy, by nie siedzieć po powrocie do Polski na kwarantannie. - Jestem już w pełni zdrowa, więc jeszcze w tym roku zacznę treningi rzutowe. Z Ivicą bardzo dobrze się dogadujemy i z tej współpracy będą wyniki. Rozmawiamy po polsku, angielsku i chorwacku - powiedziała.

Zobacz także:
Transfery. Media: Manchester City ponownie powalczy o Lionela Messiego. Już w styczniu!
Wielka klęska Niemców. Legenda domaga się zmian

Komentarze (2)
avatar
yes
20.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Z wykazu firm pod jej wpisem wynika, że jest to reklama. Czytaj całość
avatar
Katon el Gordo
20.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W środowisku lekkoatletycznym dość powszechna jest teza, że Anita Włodarczyk nie wróci już do wyczynowego rzucania młotem. Ostatni raz wystartowała 16.VI.2019 r. Jej ubiegłoroczne zaledwie 3 st Czytaj całość