36. Halowe Mistrzostwa Europy w lekkoatletyce odbędą się w Arenie Toruń w dniach 4-7 marca. Do mistrzostw zostały trzy tygodnie. Prezydent Torunia Michał Zaleski, pomimo wciąż złej sytuacji epidemiologicznej w Polsce i na świecie, wierzy że na zawody będą mogli wejść fani.
- Jesteśmy w stałym kontakcie - powiem umownie - z decydentami ogólnokrajowymi. Bardzo liczymy na wyrozumiałość dla tej sytuacji - powiedział Zaleski podczas czwartkowej konferencji prasowej (cytat za Polską Agencją Prasową).
Prezydent podkreślił, że w przypadku ewentualnej zgody lub zniesienia do tego czasu obostrzeń przez rządzących, w grę wchodzi możliwość wpuszczenia do Areny Toruń tylko części kibiców.
ZOBACZ WIDEO: Polscy sportowcy zaszczepieni przed igrzyskami olimpijskimi? "Kryteria są jednoznaczne"
W porozumieniu z Europejską Federacją Lekkoatletyczną organizatorzy HME 2021 planują testować na obecność koronawirusa nie tylko zawodników i trenerów, ale także m.in. sędziów, dziennikarzy czy osoby z obsługi mistrzostw.
Na całym obiekcie będą obowiązywać najwyższe standardy bezpieczeństwa np. separacja ruchu czy też zmodyfikowane zasady wręczania medali. Jak zapewnił prezydent Zaleski, najważniejsze jest to, by mistrzostwa Europy w ogóle doszły do skutku. W środę (17 lutego) w Arenie Toruń zostanie rozegrany mityng World Indoor Tour - Copernicus Cup.
Zobacz:
Tokio 2020. Zapłaci głową za seksistowskie uwagi? Media: Yoshiro Mori jednak ustąpi
Nie zostawi sobie nawet złotówki. Polski gwiazdor odda wypłatę na szczytny cel