Relacja na żywo
Dziękujemy za udział w relacji i zapraszamy na kolejne z ME w Amsterdamie.
Bieg finałowy na 100 m mężczyzn zakończył rywalizację podczas sesji wieczornej drugiego dnia ME w Amsterdamie. Na koniec relacji zobaczmy jeszcze wyniki finału skoku w dal mężczyzn, bez reprezentanta Polski.
Holender na finiszu minimalnie wyprzedził Jamajczyka biegającego w barwach Turcji Jak Ali Harveya. Brąz dla Jimmy Vicauta.
Ku zadowoleniu gospodarzy złoty medal dla Holendera Churandy Martina!
Ruszyli!
Zawodnicy ponownie ustawiają się blokach startowych.
Czerwona kartka dla Brytyjczyka Richarda Kilty.
Mamy jednak falstart!
Ruszyli!
Zawodnicy ustawiają się w blokach startowych.
Przed nami danie główne drugiego dnia ME w Amsterdamie. Finał 100 m mężczyzn. Poznajmy listę startową.
Rywalizacja oszczepników zakończona. Świetny rzut na 86,66 zapewnił Łotyszowi Sirmaisowi złoty medal. Z Polaków najlepiej spisał się Marcin Krukowski, który był szósty.
W rywalizacji oszczepników walka o medal nabiera rumieńców. Po najlepszym rzucie w swojej karierze (86,66) prowadzenie w finale odzyskał Łotysz Sirmais. Czech Vesely spadł na drugie miejsce. Marcin Krukowski cały czas zajmuje szóste miejsce (79,49).
Pasjonujący finał wygrała Niemka Cindy Roleder przed Białorusinką Aliną Talay i obrończynią tytułu Brytyjką Tiffany Porter.
Ruszyły!
Zawodniczki ustawiają się w blokach startowych.
Przed nami finał na 100 m ppł kobiet. Zobaczmy listę startową.
Dziesięcioboiści dwudniowe zmagania zakończyli dwudniowe zmagania. Złoty medal, w ostatniej konkurencji - biegu na 1500 metrów, obronił Thomas van der Plaetsen (8218 punktów). Srebro zdobył Czech Adam Helcelet (8157 punktów), brąz Serb Mihail Dudas (8153 punkty).
Po czwartej serii oszczepników bez zmian. Marcin Krukowski zajmuje szóste miejsce, a prowadzi Czech Vitezslav Vesely.
Zapadły już ostateczne rozstrzygnięcia w finale skoku wzwyż kobiet. Pod nieobecność Kamili Lićwinko po złoty krążek sięgnęła Hiszpanka Ruth Beitia. Dwa srebrne medale zdobyły natomiast Bułgarka Mirela Demireva oraz oraz Airine Palsyte.
Wracamy do rywalizacji oszczepników. Po trzech kolejkach do ścisłego finału awansował tylko Marcin Krukowski (79,49 - 6. pozycja). Kacper Oleszczuk (79,34) i Łukasz Grzeszczuk (76,41) zakończyli zmagania w finale na 7. i 11. lokacie. Nowym liderem rywalizacji został Czech Vitezslav Vesely (83,59) przed Finem Antti Ruuksanenem (82,44). Łotysz Sirmais (81,86) spadł na trzecie miejsce.
Złoto dla Brytyjki Jodie Williams, srebro dla Bułgarki Ivety Lalovej-Colio, a brąz dla Niemki Giny Luckenkemper. Spójrzmy na dokładne wyniki finału na 200 metrów kobiet.
Ruszyły!
Zawodniczki są już w blokach startowych.
Czas na finał kobiet na 200 metrów. Zobaczmy listę startową.
Tymczasem w trzeciej próbie Marcin Krukowski wreszcie nie spalił i z wynikiem 79,49 zajmuje szóste, ostatnie miejsce które gwarantuje udział w ścisłym finale. Oleszczuk i Grzeszczuk czekają jeszcze na swoją trzecią kolejkę.
Za chwilę finał biegu na 200 metrów kobiet, ale bez Polek.
Wśród przegranych dwa najlepsze czasy uzyskały Szwedka Lovisa Lindh (2:00.06) oraz Islandka Anita Hinrik Sdottir (2:01.41) i to właśnie te dwie zawodniczki awansowały również do finału. Łącznie Joanna Jóźwik z 5. czasem znalazła się w finale.
Trzeci, ostatni półfinał kobiet na 800 m za nami. Z tego wyścigu do finału awamsowały kolejno: Ukrainka Natalia Pryszczepa (2:01.75) oraz Włoszka Yusneysi Santiusti (2:02.21).
Finał rzutu oszczepem: Marcin Krukowski spalił także drugą próbę. Kacper Oleszczuk uzyskał w drugiej kolece 78,11 i awansował na 8. pozycję. Z kolei Łukasz Grzeszczuk z wynikiem 76,41 jest tuż za swoim rodakiem. Cały czas w zawodach prowadzi Łotysz Zigismunds Sirmais (81,86).
Drugi półfinał na 800 m kobiet za nami. Pewne miejsca w finale są pierwsza na mecie Francuzka Renelle Lamote (1:59.87) oraz druga Szwajcarka Selina Buchel (2:00.30).
Zobaczmy na oficjalne wyniki półfinałowych biegów na 1500 m mężczyzn. Biegacze, przy których widnieje Q i q uzyskali awans do finału. Polacy nie startowali.
Trwa już druga kolejka w finale rzutu oszczepem. Nowym liderem został Łotysz Zigismunds Sirmais (81,86).
Świetnie rozegrała taktycznie bieg Joanna Jóźwik. Polka na wirażu przed ostatnią prostą przesunęła się na drugie miejsce, a ostatecznie na metę wpadła jako pierwsza z czasem 2:01.52. Do finału awansowała także druga Norweżka Hedda Hynne (2:01.57).
Ruszyły!
Przed nam półfinały (trzy biegi na 800 m kobiet). W pierwszym z nich pobiegnie Joanna Jóźwik. Do finału awansują po dwie najszybsze biegaczki w każdym biegu oraz dwie zawodniczki z najlepszymi czasami ze szczęśliwych przegranych.
Początek rywalizacji oszczepników nieudany dla Biało-Czerwonych. Oleszczuk uzyskał zaledwie 69,96.
Nowym liderem w finale rzutu oszczepem został Estończyk Risto Matas (80,05). Czekamy na pierwszą próbę Kacpra Oleszczuka.
Łukasz Grzeszczuk i Marcin Krukowski spalili swoje pierwsze próby w rzucie oszczepem. Prowadzi na razie reprezentant Grecji Ioannis Kiriazis (72,68).
W drugiej próbie Piotr Małachowski uzyskał 64,15, dzięki czemu wypełnił minimum kwalifikacyjne i także awansował do finału. W walce o medale wystąpi zatem dwóch Polaków: Małachowski i Robert Urbanek. W kwalifikacjach odpadł Bartłomiej Stój, dla którego start w ME był debiutem w zawodach tej rangi.
Trwa prezentacja oszczepników przed finałem. W rywalizacji o medale liczyć się będą: Marcin Krukowski, Łukasz Grzeszczuk i Kacper Oleszczuk. Teoretycznie największe szanse na podium ma Krukowski, który w tym sezonie rzucił już 84,74.
Eliminacje rzutu dyskiem mężczyzn: Robert Urbanek już po pierwszym rzucie mógł się spakować i wrócić do hotelu. Polak przekroczył minimum kwalifikacyjne, uzyskując 64,28. Minimalnie do zakończenia eliminacji zabrakło natomiast Piotrowi Małachowskiemu, który z rezultatem 63,95 zajmuje na razie czwartą lokatę w grupie B.
Trwają biegi półfinałowe na 1500 metrów mężczyzn, w których nie występują jednak reprezentanci Polski.
Dziesięcioboiści mają już za sobą przedostatnią konkurencję rzut oszczepem. W czołówce doszło do kilka zmian. Liderem pozostał Belg Thomas van der Plaetsen (7524 punktów). Na drugie miejsce awansował Czech Adam Helcet (7467 punktów), a trzeci jest Serb Mihail Dudas (7414). Po bardzo nieudanym rzucie oszczem niedawny lider Ukrainiec Oleksiej Kasjanow spadł na czwartą lokatę (7344 punkty).
Tymczasem 15 zawodników z grupy B rozpoczyna drugą część kwalifikacji rzutu dyskiem. Trzymamy kciuki za Małachowskiego i Urbanka. Minimum kwalifikacyjne to 64 metry.
Wśród szczęśliwych przegranych awans do finału wywalczyli reprezentant Turcji Ramil Guliyev (10,07 - rekord życiowy) oraz Holender Solomon Bockarie (10,13).
Za nami trzeci półfinał na 100 metrów, już bez udziału Polaków. Do finału awansowali: Brytyjczyk Richard Kilty (10,15) oraz Hiszpan Bruno Hortelano (10,22).
Remigiusz Olszewski podzielił los Przemysława Słowikowskiego i także nie awansował do finału. Polak z czasem 10,56 był siódmy. Wygrał reprezentant Turcji Jak Ali Harvey (10,04) przed Holendrem Churandy Martina (10,16).
Czas na drugi półfinał na 100 m mężczyzn. Z toru nr 9 wystartuje Remigiusz Olszewski.
Finał pchnięcia kulą za nami. Złoto dla Niemki Christiny Schwanitz (20,17), srebro dla Węgierki Anity Marton (18,72), a brąz dla młodej reprezentantki Turcji Emel Dereli (18,22). Paulina Guba z wynikiem 16,95 zakończył zmagania na 11. pozycji. Dla porównania w środowych kwalifikacjach Polka uzyskała 17,44, co dałoby jej w finale 10. rezultat.
Pierwszy wyścig wygrał Francuz Jimmy Vicaut (10,03) przed Brytyjczkiem Jamesem Ellingtonem (10,04 - rekord życiowy). Przemysław Słowikowski pobił rekord życiowy. Wynik 10,27 dał mu 7. lokatę.
Dzisiaj kibiców elektryzuje finał na 100 m mężczyzn, który odbędzie się tuż przed 20. Najpierw musimy jednak poznać finalistów. Czasem zatem na półfinały z udziałem Przemysława Słowikowskiego i Remigiusza Olszewskiego. W pierwszym półfinale pobiegnie Słowikowski. Z trzech półfinałów prawo walki o medale uzyskają dwa najlepsi w każdym wyścigu i dwaj z najlepszymi czasami wśród szczęśliwych przegranych.
Wracamy do rywalizacji medalowej w pchnięciu kulą kobiet. Zawodniczki mają już za sobą pięć z sześciu prób. Cały czas prowadzi Niemka Schwanitz (20,17) przed Bułgarką Marton (18,72) i Turczynką Dereli (18,22).
Trzeci bieg półfinałowy wygrała z dużą przewagą Włoszka Libania Grenot (50,43). Jako pierwsza szczęśliwa przegrana do finału awansowała natomiast Holenderak Nicky van Leuveren (52,02).
Świetny bieg Małgorzaty Hołub. Polka z czasem 51,67 (rekord życiowy) dobiegła do mety na drugim miejscu. Co więcej w finale zobaczymy dwie nasze reprezentantki, bowiem jako druga wsród szczęśliwych przegranych awans wywalczyła Justyna Święty (52,34).
Przed nami trzeci półfinał kobiet na 400 m. Na torze numer 6 pobiegnie Małgorzata Hołub. Na razie Justyna Święty nadal zajmuje drugie miejsce wśród szczęsliwych przegranych i ma szansę awansować do finału.
Zawodnicy z grupy A zakończyli już eliminacje rzutu dyskiem. Bartłomiej Stój z rezultatem 61,30 zajął 10. miejsce i zabraknie młodego Polaka w finale. Prawo walki o medal wywalczyło na razie pięciu dyskoboli w tym Christoph Harting (65,09). Grupa B z Małachowskim i Urbankiem rywalizację rozpocznie o 18:15.
Patrycja Wyciszkiewicz poza finałem. Polka dobiegła do mety na szósty miejscu z czasem 52,92. Bieg wygrała, bardzo pewnie, Brytyjka Anyika Onuora (51,84), a awans do finału wywalczyła także druga Serbka Tamara Salaski (52,27).
Czas na drugi półfinał kobiet na 400 m, w którym wystartuje Patrycja Wyciszkiewicz.
Ostatecznie Paulina Guba z wynikiem 16,95 zakończyła rywalizację wśród kulomiotek na 11. lokacie. Na półmetku finału prowadzi Niemka Schwanitz (20,17) przed Węgierką Anitą Marton (18,72) i Turczynkę Emel Dereli (18,22).
Justyna Święty czwarta z czasem 52,34. Awans do finału wywalczyły kolejno: Francuzka Floria Guei (51,01) oraz Brytyjka Christine Ohuruogu (51,35 - najlepszy wynik w sezonie).
Wracamy na bieżnię, gdzie rozpoczynają się półfinały na 400 m kobiet. Z trzech biegów (w każdym z nich po jednej Polce) bezpośrednio do finału awansują pierwsze dwie biegaczki oraz dwie z najlepszymi czasami wśród szczęśliwych przegranych.
Wśród kulomiotek trwa jednak zacięta walka o podium. Na trzecie miejsce na podium awansował na chwilę Sara Gambetta (17,95 - rekord życiowy). Młoda Niemka została jednak szybko strącona z podium, bowiem na trzecią lokatę powróciła już Turczynka Emel Dereli (18,22).
Paulina Guba nie zdobędzie medalu w pchnięciu kulą. Co więcej Polki zabraknie nawet w ścisłym finale. W trzeciej kolejce nasza reprezentantka nie poprawiła wyniku z premierowej serii (16,95) i najprawdopodobniej zajmie 10. miejsce.
Jako szczęśliwe przegrane do finału 100 m ppł awansowały Belgijka Anne Zagre (12,89 - najlepszy wynik w sezonie) oraz Francuzka Cindy Biilaud (12,97).
Polka zajęła czwarte miejsce, przy mocnym wietrze w twarz, z czasem 13,09. Taki rezultat nie da naszej reprezentance miejsca w finale jako szczęśliwa przegrana. Do finału awansowały: obrończyni tytułu Brytyjka Tiffany Porter (12,97) oraz Niemka Pamela Dutkiewicz (13,02).
Ruszyły! Polka z toru nr 9.
Czas na trzeci bieg półfinałowym na 100 m ppł. z udziałem dwukrotnej srebrnej medalistki młodzieżowych mistrzostw Europy Karoliny Kołeczek.
Trzecia jest Turczynka Emel Dereli (17,90). Polka, by awansować do czołowej szóstki w trzecim rzucie musi uzyskać minimum 17,66.
Paulina Guba nie poprawiła się w drugiej próbie. Jeśli Polka nie uzyska lepszego wyniku w trzeciej kolejce, to nie awansuje do ścisłego finału (sześć zawodniczek). Tymczasem na drugie miejsce w pchnięciu kulą wychodzi Węgierka Anita Marton (18,52).
Tym razem zawodniczki ruszyły już bez falstartu. Awans do finału wywalczyły: Szwajcarka Clelia Rard-Reuse (12,90) oraz Greczynka Elisavet Pesiridou (12,95).
Z powtórki w drugim półfinale wykluczona Hiszpanka Caridad Jerez.
Po pierwszej kolejce w finale rzutu młotem kobiet Paulina Guba jest 10. Prowadzi Niemka Schwanitz po świetnym rzucie na 20,17.
Mamy jednak falstart. Która zawodniczka nie będzie mogła przystąpić do powtórki?
Przed nami drugi bieg półfinałowy na 100 m ppł. kobiet. Ruszyły!
Pierwszy bieg w ramach 1/2 finału za nami. Jako pierwsze z awansu do finału mogą cieszyć się: Białorusinka Alina Talay (12,76) oraz Niemka Cindy Roleder (12,76 - najlepszy wynik w sezonie).
Czas na półfinały (trzy serie) na 100 m ppł kobiet. W trzecim biegu wystartuje Karolina Kołeczek. Do finału awansują po dwie najlepsze zawodniczki w każdym wyścigu oraz dwie z najlepszymi czasami z dalszych miejsc.
W kwalifikacjach rzutu dyskiem Bartłomiej Stój uzyskał 61,30 i taki rezultat daje mu na razie 8. miejsce w stawce 15 zawodników.
Do koła weszła już Paulina Guba. Polka rozpoczyna od bardzo przeciętnego rzutu (16,95).
Rywalizację rozpoczyna obrończyni tytułu Niemka od fantastycznego rzutu na 20,17 (najlepszy wynik w Europie w tym sezonie).
Tymczasem rozpoczynamy rywalizację w finale pchnięcia kulą kobiet. Za nami prezentacja zawodniczek. Do walki o medale przystępuje ośmiokrotna mistrzyni Polski Paulina Guba.
Wśród najlepszych przegranych awans do finału wywalczyli Rafał Omelko (45,14 - rekord życiowy) i Francu Mame-Ibra Anne (45,39).
Jakub Krzewina był siódmy w półfinale z czasem 46,50. Z trzeciego wyścigu bezpśredni awans do finału wywalczyli Słoweniec Luka Janezic (45,63) oraz Holender Liemarvin Bonevacia (45,68).
Ruszyli!
W eliminacjach rzutu dyskiem 15 zawodników z grupy A ma już za sobą pierwszą próbę. Bartłomiej Stój spalił swoją pierwszą kolejkę. Minimum kwalifikacyjne to 64 metry.
Fantastyczna walka do samego końca. Rafał Omelko walczył o drugą pozycję z Matteo Galvan. Ostatecznie Włoch okazał się minimalnie szybszy (45,12 - rekord Włoch), ale Polak poprawił rekord życiowy (45,14) i z takim rezultatem jest na razie pierwszy wśród szczęśliwych przegranych. Tymczasem drugi półfina wygrałł Brytyjczyk Martyn Rooney, obrońca tytułu z czasem 45,04 (najlepszy rezultat w sezonie).
Ruszyli!
Przed nami drugi bieg półfinałowy na 400 m, którego faworytem jest, startujący z toru nr 5, Rafał Omelko. Polak w HME w Pradze w 2015 roku zdobył indywidualnie brąz na tym dystansie.
Bardzo dobry bieg Łukasza Krawczuka. Polak umiejętnie rozłożył siły i z czasem 45,86 (najlepszy wynik w sezonie) zajął czwarte miejsce. Taka pozycja może dać mu nawet awans do finału. Polak musi jednak czekać. Na razie do walki o medale mogą się już szykować Belg Kevin Borlee (45,26) oraz Czech Pavel Maslak (45,31 - najlepszy wynik w sezonie).
Za 3 minuty rozpocznie się pierwszy z trzech półfinałów na 400 metrów mężczyzn. Wystartuje w nich trzech Polaków: Łukasz Krawczuk, Rafał Omelko i Jakub Krzewina. Do finału awansują dwaj najszybsi zawodnicy z każdego biegu oraz dwaj najszybsi zawodnicy sklasyfikowani poza czołową dwójką.
O 16:35 zawodnicy z grupy A, a wśród nich Bartłomiej Stój, rozpoczęli eliminacje do finału rzutu dyskiem. W grupie B, która eliminacje rozpocznie o 18:15, wystartują Piotr Małachowski i Robert Urbanek.
Z zawodników, którzy nie zajęli czołowych dwóch miejsc w swoich biegach półfinałowych, możliwośc walki o medale, dzięki najlepszym czasom, będą mieli Brytyjczyk Jack Green (48,98 - najlepszy wynik w sezonie) oraz Słowak Martin Kucera (49,08 - rekord życiowy).
Z trzeciego półfinału awans do finału wywalczyli kolejno: Hiszpan Sergio Fernandez (49,20) oraz Fin Oskari Moro (49,37 - najlepszy wynik w sezonie).
Bryliński podzielił los Patryka Adamczyka. Po niezłym początku Polak na ostatniej prostej wyraźnie osłabł i zajął szóste miejsce z czasem 50,42.
W trzecim biegu półfinałowym na 400 m ppł. będziemy mieli okazję trzymać kciuki za drugiego Polaka. Z toru nr 7 wystartuje Robert Bryliński. Ruszyli!
Za nami drugi półfinał mężczyzn na 400 m ppł, bez udziału Polaka. Awans do finału wywalczyli kolejno: reprezentant Turcji Yasmani Copello Escobar (48,42 - rekord kraju) oraz Brytyjczyk Rhys Williams (49,22 - najlepszy wynik w sezonie).
W pierwszym półfinałe pobiegł reprezentant Polski Patryk Adamczyk. Polak wynikiem 50,12 poprawił rekord życiowy, ale wystarczyło to zaledwie do 7. miejsca w premierowym półfinale. Do finału z tego wyścigu awansowali: Norweg Karsten Warholm (48,84 - rekord Norwegii) oraz Kariem Hussein (48,87 - najlepszy wynik w sezonie).
Trwają już także półfinały mężczyzn na 400 m ppł. Z trzech biegów w ramach 1/2 finału prawo walki o medal uzyskają po dwaj najlepsi w każdym wyścigu oraz dwóch najszybszych z pozostałych miejsc.
Sesja wieczorna rozpoczęła się od dziewiątej konkurencji dziesięcioboistów - rzutu oszczepem. Po ośmiu konkurencjach prowadzi Belg Thomas van der Plaetsen (6828 punktów), który po skoku o tyczce wyprzedził Ukraińca Oleksieja Kasjanowa (6782 punkty).
Witam w czwartkowe popołudnie. Rozpoczynamy relację na żywo z sesji wieczornej drugiego dnia ME w Amsterdamie.