MŚ Londyn 2017: drugi dzień mistrzostw świata na żywo!
Relację prowadzi :Bolt fatalnie wyszedł z bloków i skończył jako trzeci! Sensacja ! Drugi Coleman. Gatlin, sprinter z dopingową przeszłością, przy akompaniamencie gwizdów cieszy się z mistrzostwa.
Zapraszamy na relację z trzeciego dnia, nie zabraknie "polskich" emocji. Dobranoc!
Bolt utonął w tłumie Jamajczyków. I tym akcentem kończymy relację z II dnia mistrzostw świata. Wydarzeniem dnia porażka Bolta w finale 100 metrów. Sensacyjnym mistrzem Justin Gatlin. Polacy bez medalu - Piotr Małachowski piąty w finale rzutu dyskiem, Robert Urbanek siódemy. Dobre wieści za to z bieżni. W świetnym stylu do finału 1500 metrów awansowała Angelika Cichocka.
Bolt i tak skradł show. Mistrz Gatlin gdzieś na uboczu, trzeci Jamajczyk w centrum zainteresowania.
Ostateczna kolejność: Gatlin (9,92 s), Coleman (9,94 s), Bolt (9,95 s). Tuż za podium Yohan Blake.
Co tu dużo pisać, sensacja i jednak spory niesmak. Gatlin będzie się kojarzył głównie z aferami dopingowymi, a nie ze sprinterem, który zakończył piękną karierę Bolta.
Koksiarz zdetronizował króla. Zabrakło morału. Smutny koniec wielkiej historii #London2017
— Kamil Kołsut (@KamilKolsut) 5. srpna 2017
Ale cała uwaga i tak na Bolcie. Dziękujemy za te wszystkie lata.
Bolt to przegrał! Gatlin mistrzem świata!
Cisza na stadionie.
Król w pełnej okazałości.
— Maciej Piasecki (@tojaempe) 5. srpna 2017
Do startu jakieś 2 minuty. Punkt kulminacyjny mistrzostw już w drugim dniu imprezy.Oglądaj za darmo!
Świat wstrzymuje oddech, czekając na show Bolta. Ostatnie show.
Usain Bolt już na bieżni. Szał to mało powiedziane.
Men's 100m final runs next on the track at #IAAFworlds
— IAAF (@iaaforg) 5. srpna 2017
Don't miss history. Follow it live: https://t.co/8wydaa2wt2 pic.twitter.com/nI92ELIf5H
Kariera Bolta w pigułce? Niebotyczny rekord świata 9,58 s, siedem złotych medali olimpijskich, 11 mistrzostw świata. Sprinter, który wyprzedził epokę rozpocznie zaraz swój ostatni indywidualny występ w karierze. Jamajczyk przegrał tylko raz, w Daegu w 2011 roku. W dodatku tylko przez falstart.
Też jesteśmy tego zdania.
Jak dobrze, że ten ostatni bieg Usaina Bolta komentuje Włodzimierz Szaranowicz!
— Kamil Kołsut (@KamilKolsut) 5. srpna 2017
Realizatorzy nieustanie pokazują Usaina Bolta. Gwiazda tych mistrzostw jest tylko jedna.
Niespodziewanie największym rywalem Bolta będzie najprawdopodobniej Christian Coleman, najszybszy sprinter sezonu. Świetnie pobiegł w półfinale i pokonał Jamajczyka. Apetyt na niespodziankę mają też Yohan Blake i okryty złą sławą Justin Gatlin.
Odliczamy minuty do finału 100 metrów mężczyzn. Cały stadion, ba cały sportowy świat czeka na Usaina Bolta.
Manyonga w ostatniej próbie poszedł na całość, skoczył powyżej 8,60 m, ale wyraźnie spalił. Ale dla niego to nieistotne. Po chwili tarzał się w piasku ze szczęścia.
Lawson 8,44 m w ostatniej próbie, brakło 4 cm... Manyonga mistrzem świata!
Poznaliśmy medalistów skoku w dal. Pozostali tylko Lawson i Manyonga. Walka o złoto.
Trwa odliczanie do finału 100 metrów. Dla Usaina Bolta będzie to ostatni w karierze start na jego koronnym dystansie.
The countdown to the 100m final is on!@usainbolt @AkaniSimbine @vicautjimmy Bingtian Su, @YohanBlake & co are ready to roll.#IAAFworlds pic.twitter.com/wP2DzxCQkj
— IAAF (@iaaforg) 5. srpna 2017
Tym razem Mienkow już się nie uratował. Jego wynik wyrównał Tuswahl Samaai. Jako że miał lepszy drugi rezultat, przeskoczył Rosjanina i na razie ma brąz.
Aleksandr Mienkow może odetchnąć. Kubańczyk Maykel Masso skończył tylko o centymetr bliżej od niego i Rosjanin nie może być jeszcze pewny trzeciej lokaty.
Tak naprawdę na stadionie da się wyczuć nastój wyczekiwania. Za kilkanaście minut wszystkie oczy zwrócą się na Usaina Bolta, najlepszego sprintera w historii.
Po 4. kolejkach bez zmian w skoku w dal. Prowadzi Luvo Manyonga z RPA, tuż za nim Amerykanin Jarrion Lawson. Trzeci "niezrzeszony" Rosjanin Aleksandr Mienkow.
Sprinterzy rozgrzewają się przed finałem 100 metrów. Ale się będzie działo. Usain Bolt walczy o kolejny, już ostatni w karierze tytuł mistrza świata. Początek o 22.45.
Po raz pierwszy zaglądamy do rywalizacji siedmioboistek. Trwa bieg na 200 metrów.
Dobrze ogląda się rywalizację w skoku w dal. Lawson i Manyonga nadal na prowadzeniu, w trzeciej kolejce nie poprawili swoich wyników.
Trwa runda honorowa dyskoboli. Gudzius nie może uwierzyć w swoje szczęście.
Unstoppable
— IAAF (@iaaforg) 5. srpna 2017
Almaz Ayana adds World Championship gold to her Olympic title and world record. The Ethiopian wins in 30:16.33#IAAFworlds pic.twitter.com/FhxoimPaTC
Nokaut na 10 km. Etiopka Almaz Ayana wygrała z przewagą okrążenia nad rywalkami! Druga Tirunesh Sibaba, z brązem Kenijka Agnes Jebet Tirop.
- Mógłbym być nawet ósmy, ale chcialem powalczyć. Tu tego zabrakło - powiedział Małachowski w wywiadzie dla TVP.
Cztery kilometry przed metą poznaliśmy złotą medalistkę na 10 km. Etiopka Almaz Ayana uciekła na... prawie 20 sekund. Konkurentki mają ponad 100 metrów straty. Deklasacja to mało powiedziane.
-
yes Zgłoś komentarzRekord Świata: Almaz Ayana ETH 29:17.45 12 AUG 2016 w Rio
Lawson odpowiedział Manyondze. Amerykanin gorszy tylko o 5 cm. Tutaj jeszcze będą przetasowania.
Andrius Gudzius of Lithuania wins the men's discus at #IAAFworlds after a PB 69.21m
— IAAF (@iaaforg) 5. srpna 2017
Full results here: https://t.co/wHh4qSV6Vu pic.twitter.com/Mt2UUvE3q4
Luvo Manyonga idzie na złoto w skoku w dal. Jarrion Lawson zepchnięty na drugą pozycję. 8,48 m reprezentanta RPA. Panowie rozgrzali się na dobre.
Tak skończył się konkurs dyskoboli.
Londyn: DT - 5. Piotr Małachowski 65.24 7. Robert Urbanek 64.15 (1. Andrius Gudžius 69.21 PB 2. Daniel Ståhl 69.19 3. Mason Finley 68.03 PB)
— Athletics News (@Nedops) 5. srpna 2017
Na pożegnanie Gudzius 67,89 m. Litwini mają godnego następcę wielkiego Virgiljusa Alekny.
Gudzius już pewny złota. Stahl nie poprawił się, Finley spalił ostatnią próbę.
Uczciwie pisząc: Małachowski i Urbanek zgodnie z planem, zgodnie z tegorocznymi wynikami #London2017
— Kamil Kołsut (@KamilKolsut) 5. srpna 2017
Pierwsza trójka już się nie zmieni. Trwa tylko walka o miejsce na podium.
Nie będzie medalu Małachowskiego. Polak w ostatniej próbie poniżej 65 metrów i skończy jako piąty dyskobol świata.
-
Pottermaniack Zgłoś komentarzA medale olimpijskie i działalność charytatywna to co?
-
Andżelika Gładych Zgłoś komentarztylko seks w głowie i tak się kończy
-
yes Zgłoś komentarzHarting przedzielił Polaków
Robert Urbanek kończy konkurs wynikiem 63,46 m. Polak ostatecznie siódmy.
Przed nami ostatnia kolejka rzutu dyskiem. Piotr Małachowski piąty, Robert Urbanek siódmy.
Rzucamy okiem na skok w dal. Rosjanin Aleksandr Mienkow odpowiada Lawsonowi. 8,27 m i druga pozycja.
-
yes Zgłoś komentarzRosjanin "niezrzeszony"
Małachowski poprawił się, ale tylko minimalnie. 65,24 m. Do medalu wciąż daleko. Została mu jedna próba.
-
KS ApatorToruń Zgłoś komentarzBez szans. Konkurencja nie do złapania w obecnej formie.
Urbanek spalił piątą próbę w rzucie dyskiem.
Układ sił wśród dyskoboli nie uległ zmianie. Prowadzi Litwin Gudzius (69,21 m), tuż za nim Daniel Stahl. Trzeci rewelacyjny Amerykanin Mason Finley z wynikiem 68,03 m. Małachowski piąty ze stratą prawie trzech metrów do medalu, Urbanek siódmy.
Do startu szykują się najlepsze biegaczki na 10000 metrów.
W skoku w dal odpalił Amerykanin Jarrion Lawson. 8,37 m, próba nawet na złoto.
Niestety, Polak spalil czwartą próbę. Medal odjeżdża.
W czwartej kolejce Urbanek 64,14 m, pozostaje na siódmej lokacie. Zaraz do koła wejdzie Małachowski.
Trwa prezentacja skoczków w dal.
Next #IAAFworlds final to start is the men's long jump
— IAAF (@iaaforg) 5. srpna 2017
Both the Olympic and world champ are absent, so a new champion will be named pic.twitter.com/XqBQ6QPghq
Małachowski wyraźnie rozczarowany trzecią próbą. 64,88 m i nadal piąta lokata. Prowadzi Litwin Gudzius (69,21 m), 2 centymetry za nim Daniel Stahl. Trzeci rewelacyjny Amerykanin Mason Finley z wynikiem 68,03 m. Robert Urbanek siódmy.
-
yes Zgłoś komentarzNie chodzi o matematykę, lecz o to, że trzy metry "robią różnicę".
-
wloczykij Zgłoś komentarzMimo całej wiary, nie ugra medalu... Bez formy
-
wojtasl Zgłoś komentarzBrawo Matematyku :D
A właściwie jest już pewne, że dwaj Polacy wystąpią w ścisłym finale.
W trzeciej kolejce Robert Urbanek 63,91 m. Aktualnie siódmy, ścisły finał jest blisko.
Wracamy do dyskoboli. Chwilowa zadyszka liderów, żaden nie zbliżył się do swoich poprzednich osiagnięć.
Wielka szkoda, ale brawa dla Polki za finisz. Zatem w poniedziałkowym finale 1500 metrów pobiegnie tylko Angelika Cichocka.
Sofia 13... Zabrakło 0,05 s do finału...
Sofii Ennaoui może nieco zabraknąc do finału... Polka goniła rywalki na ostatniej prostej, ale zajęła szóste miejsce.
Małachowski 65,14 m. Wolno się rozkręca, ale jest awans na piąte miejsce.
Jakby emocji było komuś mało, to na pewno Sofia Ennaoui nie pozwoli nam się nudzić. Drugi półfinał na 1500 metrów.
Dobrze! 64,15 m, awans Urbanka na szóste miejsce.
Pora na Roberta Urbanka.
Co się dzieje w rzucie dyskiem! Gudzius 69,21 m, Stahl 69,19 m, Finley 68,03 m... Oj, o medal będzie piekielnie trudno.
Półfinał wygrała mistrzyni olimpijska Faith Chepngetich Kipyegon.
Jest finał Angeliki Cichockiej! Mistrzowsko rozegrany bieg. Uniknęła starć z rywalkami, w odpowiednim momencie ruszyła za czołówką i wbiegła na metę trzecia, razem z Caster Semenyą.
-
yes Zgłoś komentarzmocna konkurencja w rzucie dyskiem...
Niezły początek Małachowskiego. 63,96 m i piąte miejsce po pierwszej serii.
W kole Piotr Małachowski!
Biegaczki zaczęły bardzo mocno. Cichocka zamknięta w środku stawki.
Wracamy do dysku. Robert Urbanek bez rewelacji, 61,93 m i na razie szóste miejsce.
Na początek Angelika Cichocka. Spośród uczestniczek finału Polka ma piąty wynik w tym sezonie. Właśnie pięć biegaczek z każdego półfinału i dwie z czasami dostaną się do finału.
W Londynie sprawdzają naszą podzielność uwagi. W półfinałach 1500 metrów startują Angelika Cichocka i Sofia Ennaoui. Się będzie działo! Obie w eliminacjach zachwyciły na finiszu. Liczymy na finał.
Słabo za to legenda dyscypliny Estończyk Gerd Kanter. Na razie nie pękła jeszcze "sześćdziesiątka".
Panowie nie oszczędzają się. Andrius Gudzius - 67,52 m. Na razie niebotyczny poziom. A jeszcze przecież swoją próbę spalił Stahl.
Ależ odpalił Amerykanin Mason Finley. 67.07 m! Rekord życiowy przy okazji. To może być rzut na medal.
Trwa już prezentacja dyskoboli. Najgroźniejszymi rywalami Piotra Małachowskiego i Roberta Urbanka będą Szwed Daniel Stahl (nr 1 światowych list) i Litwin Andrius Gudzius.
A to skład finału 100 metrów mężczyzn:
Your 100m finalists:
— IAAF (@iaaforg) 5. srpna 2017
Simbine
Gatlin
Blake
Prescod
Coleman
Bolt
Vicaut
Su#IAAFworlds pic.twitter.com/zs5VspKK6A
Niedługo do koła wejdą dyskobole. Piotr Małachowski broni tytułu sprzed dwóch lat z Pekinu.
Wygląda na to, że Bolta czeka bardzo trudna przeprawa. Amerykanin Christian Coleman uciekał mu od pierwszych metrów, Jamajczyk rozpędził się na dystansie i długimi susami połykał rywali. Colemana pokonać się nie udało. Różnica niewielka (9,97 vs. 9,98 s), ale wygląda na to, że Bolt nie dostanie złota za zasługi.
Jest on, jest impreza. Szaleństwo na trybunach. #London2017 #BoltDay pic.twitter.com/mrok0RcsaL
— Tomasz Skrzypczyński (@surmistrz7) 5. srpna 2017
Na koniec półfinałów Usain Bolt. Został w blokach w eliminacjach, a i tak wygrał w cuglach. Podobny scenariusz jak najbardziej możliwy.
Blake mocno, ale czas średni - 10,04 s. Tuż za nim reprezentant gospodarzy Reece Prescod. Nieprawdopodobna wrzawa widowni.
Nas najbardziej interesuje jednak rzutnia.
Jeszcze 30 minut do początku konkursu. #pomedal! #london2017 pic.twitter.com/gUwlIL1QG8
— Tomasz Skrzypczyński (@surmistrz7) 5. srpna 2017
Czas na kolejny półfinał 100 metrów. Na starcie Jamajczyk Yohan Blake, były mistrz świata. Poniżej 10 sekund biegał w tym roku jeszcze Amerykanin Christopher Belcher.
W oczekiwaniu na II półfinał przypomnijmy dobre występy polskich ośmiusetmetrowców.
Do finału wchodzą dwaj najlepsi sprinterzy z trzech półfinałów i dwóch biegaczy z czasami.
Duża niespodzianka! Akani Simbine z RPA odparł ataki Justina Gatlina. Obaj wchodzą do finału, ale czasu przeciętne. Zwycięzca uzyskał 10,05 s
W I półfinale m.in. Justin Gatlin, "ulubieniec" widowni. Dopingowicz powitany buczeniem i gwizdami. Standard.
Na początek jednak półfinały biegu na 100 metrów mężczyzn. A tam Usain Bolt.
Z polskiej perspektywy najciekawiej zapowiada się oczywiście finał rzutu dyskiem z udziałem Piotra Małachowskiego i Roberta Urbanka. Pachnie medalem. Początek zmagań o 20.25.Oglądaj na żywo!
Mistrzostwa świata w lekkoatletyce rozkręciły się na dobre. Zapraszamy na relację z sobotniej sesji wieczornej. Będzie się działo baaaardzo dużo.