MŚ Londyn: Piotr Małachowski broni tytułu, caryca Anita wkracza do walki

PAP / Bartłomiej Zborowski
PAP / Bartłomiej Zborowski

W drugim dniu lekkoatletycznych mistrzostw świata w Londynie Piotr Małachowski będzie bronił tytułu w rzucie dyskiem, a Robert Urbanek ponownie spróbuje stanąć na podium. W eliminacjach rzutu młotem wystartuje Anita Włodarczyk.

Rywalizacja w Londynie nabiera rozmachu. W sobotę zaplanowano przewidziano znacznie więcej konkurencji oraz dwie sesje. W sesji popołudniowej zobaczymy kilku naszych reprezentantów, którzy mają apetyt na dobry wynik na mistrzostwach świata.

Zmagania na stadionie rozpoczną się od eliminacji pchnięcia kulą mężczyzn. Weźmie w nich udział aż trzech Polaków, z czego dwóch ma naprawdę spore szanse na podium. Chodzi oczywiście od Konrada Bukowieckiego i Michała Haratyka, który w ostatnich tygodniach był w rewelacyjnej dyspozycji. Obaj mierzą wysoko.

W kole pojawi się Anita Włodarczyk. Doświadczona młociarka jest murowaną faworytką do złota i prawdę mówiąc nie widać dla niej żadnej konkurencji. Niewykluczone, że Polka powalczy znowu powalczy o pobicie własnego rekordu świata, choć raczej nie w kwalifikacjach. Oprócz niej wystartują Joanna Fiodorow i Malwina Kopron.

Spore emocje wzbudzają również starty Ewy Swobody w biegu na 100 metrów kobiet oraz Adama Kszczota i Marcina Lewandowskiego na 800 metrów mężczyzn. Utalentowana sprinterka nie jest w tym sezonie w najwyższej formie, ale jest za to charakterna. Natomiast doświadczeni średniodystansowcy mają jeden cel - medal.

ZOBACZ WIDEO Michał Haratyk: Jeśli to szczyt formy, przyszedł w dobrym momencie (WIDEO)

Dla nas najważniejszym wydarzeniem dnia jest finał rzutu dyskiem mężczyzn. Zaprezentują się w nim Piotr Małachowski i Robert Urbanek, czyli odpowiednio złoty i brązowy medalista mistrzostw świata w Pekinie. Pierwszy z wymienionych łatwo przebrnął przez eliminacje, drugi zaś ze swojego występu nie był do końca zadowolony. W każdym razie czeka ich trudne zadanie.

Głównym rywalem Biało-Czerwonych będzie Niemiec Robert Harting, ale w kwalifikacjach świetnie rzucali też Szwed Daniel Stahl i Litwin Andrius Gudzius. Zapowiada się zatem interesujący konkurs.

W sobotę zaplanowano jeszcze trzy inne finały, lecz nie zobaczymy w nich Polaków. Na sam koniec zaplanowano finał biegu na 100 metrów mężczyzn. To będzie pożegnanie legendy sprintu Usaina Bolta. Jamajczyk w tym roku kończy karierę, ale może jeszcze przejść do historii. Wystarczy, że sięgnie po kolejne, czwarte z rzędu na mistrzostwach świata, złoto.

W eliminacjach Bolt się nie wysilał i zajął ogółem ósmą pozycję. W finale będzie faworytem, ale ma on kilku groźnych rywali z kontrowersyjnym Justinem Gatlinem na czele.

Dzień 2 (5 sierpnia)

Sesja popołudniowa

11:00 - eliminacje pchnięcia kulą mężczyzn (Konrad Bukowiecki, Michał Haratyk, Jakub Szyszkowski)
11:05 - siedmiobój kobiet: 100 m przez płotki
11:35 - eliminacje rzutu młotem kobiet (Anita Włodarczyk, Joanna Fiodorow, Malwina Kopron)
11:45 - 1. runda 400 mężczyzn (Rafał Omelko)
12:00 - eliminacje trójskoku kobiet (Anna Jagaciak-Michalska)
12:30 - siedmiobój kobiet: skok w dal
12:45 - eliminacje 100 m kobiet (Ewa Swoboda)
13:05 - eliminacje rzutu młotem kobiet (Anita Włodarczyk, Joanna Fiodorow, Malwina Kopron)
13:45 - 1. runda 800 m mężczyzn (Adam Kszczot, Marcin Lewandowski, Michał Rozmys)

Sesja wieczorna
20:00 - siedmiobój kobiet: pchnięcie kulą
20:05 - półfinały 100 m mężczyzn
20:25 - Finał: rzutu dyskiem mężczyzn (Piotr Małachowski, Robert Urbanek)
20:35 - półfinały 1500 m kobiet (ew. Sofia Ennaoui, Angelika Cichocka)
21:05 - Finał skoku w dal mężczyzn
21:10 - Finał 10 000 m kobiet
22:00 - siedmiobój kobiet: 200 m
22:45 - Finał 100 m mężczyzn

Źródło artykułu: