Światowa Agencja Antydopingowa na podstawie przygotowanego raportu postuluje o zawieszenie rosyjskiej federacji lekkoatletycznej w związku ze skandalem dopingowym. - To nie jest wielka niespodzianka, coraz lepsze wyniki musiały z czegoś wynikać, także z korupcji. Teraz już wiemy, dlaczego ostatnio nie było tak wielu kar za stosowanie niedozwolonych środków. Myślę, że nie ma kraju, którego by nie dotyczył ten problem. Trzeba zacząć karać bardziej restrykcyjnie, już po pierwszej wpadce. Może wtedy sportowcy bardziej by się bali - powiedział były lekkoatleta Marcin Urbaś.