Po drugiej kolejce usiedliśmy razem i spojrzeliśmy na tabelę. Michał powiedział, że w sumie mogłoby tak zostać i czy bardzo chcę być pierwszy? Odpowiedziałem, że może tak zostać - mówi Konrad Bukowiecki który po drugiej kolejce zajmował drugie miejsce tuż za Michałem Haratykiem.