- Spodziewałyśmy się, że możemy powalczyć o srebrny medal, ale żeby wykręcić taki wynik?! Nie - przyznaje Iga Baumgart-Witan, która zdobyła ze sztafetą 4x400 metrów wicemistrzostwo świata. - Dostałam pałeczkę. Zobaczyłam, że jest złota. Nie była prorocza, ale uważam, że mimo srebra i tak jesteśmy "złote". Medale w domu trzymam w worku, ale teraz muszę je chyba wszystkie wyjąć i zacząć się cieszyć.