- Moja ambicja sprawiła, że chyba zapomniałam, ile w tym roku przeszłam i osiągnęłam. Mało kto się tego spodziewał. I dlatego pozwoliłam sobie na chwilę wzruszenia - mówi w programie "Stacja Tokio" Anna Kiełbasińska. Nasza biegaczka zdobyła w tym roku halowe mistrzostwo Europy, wygrała zawody IAAF World Relays i była w składzie sztafety, która sięgnęła po wicemistrzostwo świata. A po indywidualnym starcie w Katarze poleciały jej łzy.