Brazylijski szkoleniowiec żeńskiej reprezentacji Turcji Marco Aurelio Motta nie widzi Polski w gronie drużyn mogących zdobyć w Ankarze przepustkę na igrzyska olimpijskie: - Zdecydowanym faworytem turnieju będzie Rosja, jeśli tylko stawi się w najmocniejszym składzie. Oprócz niej poważnymi kandydatami do kwalifikacji olimpijskiej są Niemcy, Serbia i Turcja.
Drużyna gospodarzy przygotowania do turnieju zaczęła 17 kwietnia. Ważnym ich elementem będzie rozegranie dwóch meczów towarzyskich z Holandią. - Nie ma już czasu na poważne zmiany w naszej grupie. Musimy ciężko pracować i maksymalnie skoncentrować się na naszych zadaniach. Mamy przed sobą jedyną okazję, by zakwalifikować się na igrzyska. Chcemy być odpowiednio przygotowani, żeby ją wykorzystać - zaznacza Motta.
W Ankarze o bilet do Londynu zagrają:Turcja, Serbia, Niemcy, Bułgaria, Chorwacja, Rosja, Polska i Holandia. Na igrzyska zakwalifikuje się tylko zwycięzca turnieju.
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)