Badminton: Porażka polskiego debla, nie dotrwał do końca meczu

Po porażce w pierwszym w pierwszym meczu grupowym polski debel badmintonistów Michał Łogosz i Adam Cwalina zmierzyli się z Bodinem Isarą i Maneepongiem Jongjitem z Tajlandii, którzy wygrali swoje dwa pierwsze pojedynki. Mecz z Polakami był więc dla Azjatów ostatnim w grupie. Biało-czerwonych w środę czeka teoretycznie jeszcze jeden pojedynek. Teoretycznie, bo Polacy nie dokończyli meczu i nie wiadomo czy przystąpią do ostatniego pojedynku. W trzecim secie Polacy wycofali się z rywalizacji i przegrali 0:2.

Przebieg meczu początkowo układał się znakomicie dla Polaków, którzy pokonali Tajów w pierwszym secie 21:14. Partia rozstrzygnęła się w 12 minut. Wszystko odwróciło się w drugim secie, gdzie nasi reprezentancie szybko stracili do rywali kilka punktów i nie mieli szans na odrobienie strat. Tajowie kontrolowali przebieg pojedynku.

O wszystkim miał zadecydować trzeci set. Tutaj znowu prowadzili rywale Polaków. Isara i Jongjit wygrywali 6:5, ale później odskoczyli biało-czerwonym na dwa punkty. Polacy wciąż jednak deptali przeciwnikom po piętach. Po chwili przegrywali 13:12. Decydująca partia była najbardziej emocjonująca.W końcówce rywale znowu wykazali się większą koncentracją i ponownie odskoczyli Polakom na 2 punkty prowadząc 17:15.

Mecz jednak nie został rozstrzygnięty w sportowej walce. Polacy oddali pojedynek walkowerem.   Michał Łogosz, Adam Cwalina - Bodin Isara, Maneepong Jongjit 0:2 (walkower).