IO: Mistrzynie świata wyeliminowały z turnieju debla siostry Radwańskie

Agnieszka i Urszula Radwańskie na II rundzie zakończyły udział w grze podwójnej igrzysk olimpijskich w Londynie. Reprezentantki Polski uległy we wtorek najwyżej rozstawionym w deblu Amerykankom.

W poniedziałek Agnieszka Radwańska i jej młodsza siostra Urszula udanie zadebiutowały w grze podwójnej turnieju olimpijskiego, gładko pokonując Dominikę Cibulkovą i Danielę Hantuchovą. We wtorek jednak nasze tenisistki musiały uznać wyższość doświadczonych Amerykanek. Lisa Raymond ma na swoim koncie 78 wygranych turniejów, a Liezel Huber wywalczyła na zawodowych kortach 52 tytuły. Obie panie w ubiegłym sezonie wspólnie triumfowały podczas kończącego tenisowy rok turnieju Masters, który uznawany jest również za nieoficjalne mistrzostwa świata.

Swoją wyższość nad Polkami reprezentantki Stanów Zjednoczonych udowodniły zwłaszcza w premierowej odsłonie. Huber i Raymond do ataku przystąpiły już w pierwszym gemie meczu i natychmiast przełamały serwis starszej z krakowianek. Siostry dwoiły się i troiły, ale przy dysponujących znakomitym wolejem rywalkach nie były w stanie wypracować choćby jednego break pointa. W efekcie to Amerykanki pewnie zakończyły seta w 10. gemie.

Druga partia była już znacznie lepsza w wykonaniu biało-czerwonych, choć znów na samym początku musiały się ratować przed utratą podania. Polki wreszcie doszły do głosu w czwartym gemie, kiedy to błąd Amerykanek przyniósł im pierwsze w meczu przełamanie. Radwańskie jednak najpierw błyskawicznie oddały przewagę, by w szóstym gemie uzyskać ponownego breaka. Nasze deblistki w dziewiątym gemie, przy stanie 5:3, podawały po seta, lecz nie były w stanie wyrównać stanu rywalizacji. W odpowiedzi Huber i Raymond doprowadziły do tie breaka, w którym pewnie potwierdziły swoją klasę, triumfując do trzech.

Dla młodszej z sióstr Radwańskich przygoda z londyńskimi igrzyskami dobiegła już końca. Agnieszka z kolei pozostanie jeszcze w brytyjskiej stolicy, bowiem w środę przystąpi do rywalizacji w grze mieszanej. 23-letnia krakowianka i partnerujący jej Marcin Matkowski w I rundzie miksta zmierzą się z australijską parą Samantha Stosur i Lleyton Hewitt.

Igrzyska olimpijskie, Londyn (Wielka Brytania)
All England Club, Wimbledon, kort trawiasty
wtorek, 31 lipca

II runda (1/8 finału) gry podwójnej kobiet:

Liezel Huber (USA, 1) / Lisa Raymond (USA, 1) - Agnieszka Radwańska (Polska) / Urszula Radwańska (Polska) 6:4, 7:6(3)

***

W turnieju debla kobiet do ćwierćfinału awansowały cztery najwyżej rozstawione pary. Siostry Williams pokonały w dwóch setach rozstawione z numerem piątym Niemki: Andżelikę Kerber i Sabinę Lisicką, i o półfinał zagrają z Sarą Errani oraz Robertą Vinci. Oznaczone numerem drugim Włoszki to triumfatorki tegorocznego Rolanda Garrosa i najlepsza para obecnego sezonu. W górnej części drabinki, Liezel Huber i Lisa Raymond po zwycięstwie nad siostrami Radwańskimi zmierzą się z rosyjskim duetem Jekaterina Makarowa i Jelena Wiesnina.

Program i wyniki olimpijskiego turnieju tenisowego kobiet

U panów, bracia Bob i Mike Bryanowie potrzebowali we wtorek dwóch tie breaków, aby znaleźć się w finałowej ósemce turnieju. Sporo czasu spędzili na korcie oznaczeni numerem trzecim Janko Tipsarević i Nenad Zimonjić, którzy ostatecznie pokonali w trzecim secie 11:9 kanadyjską parę. Prawdziwy maraton rozgrywają jednak między sobą Czesi Tomáš Berdych i Radek Štěpánek oraz Brazylijczycy Marcelo Melo i Bruno Soares. Tenisiści naszych południowych sąsiadów płacą cenę za niewykorzystanie przewagi przełamania w drugiej partii. Aktualny wynik tego spotkania to 6:1, 4:6, 18:18, a zwycięzców poznamy dopiero w środę.

Program i wyniki olimpijskiego turnieju tenisowego mężczyzn

Komentarze (13)
avatar
steffen
1.08.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A niby gdzie nasze dziewczyny miały się zgrać ? Ile spotkań zagrały razem na poziomie WTA ? Pewnie nie więcej niż kilkanaście. A po drugiej stronie para nr 1. Gdyby je ograły byłaby to taka sen Czytaj całość
avatar
makulator
31.07.2012
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
No wyzywajcie się polscy hejterzy. W końcu to podstarzale Amerykanki to tylko liderki rankingu... Ale skąd wy to możecie wiedzieć skoro waszym jedynym zajęciem jest pisanie złośliwych komentarz Czytaj całość
avatar
Miss Gomez
31.07.2012
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Amerykanki momentami bawiły się siostrzyczkami jak amatorkami, po prostu je ośmieszały. A już podsumowaniem poziomu Radwańskich był tie break. Skróciki Agnieszki w deblu nie robią na nikim wraż Czytaj całość
orzech1872
31.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Najlepszy był koleś z jakiejś śmiesznej telewizji:)Wszystko wina sztandaru:)( po singlu) On ważył 4 kg. padła, zdechła. Ja też zdycham:) ale ze śmiechu !!!!! 
avatar
harding
31.07.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Agnieszka w miksta gra od święta...Zawsze (pomijam przypadek W. Fibaka) byliśmy tenisowym zaściankiem. Od kilku lat coś się drgnęło, ale nie na tyle, by liczyć na spore sukcesy, w tym na olimpi Czytaj całość