Oszustwo na mecie, kobieta spychana z trasy, zamach. Pamiętne momenty z maratonu w Bostonie

To najstarszy bieg na "królewskim dystansie". W poniedziałek odbędzie się jego jubileuszowa 120. edycja. Na starcie stanie 30 tysięcy biegaczy z całego świata. Przypominamy najważniejsze wydarzenia z historii tej imprezy.

Michał Fabian
Michał Fabian
Fot Alex Trautwig / GETTY IMAGES NORTH AMERICA / AFP / Fot. Alex Trautwig / GETTY IMAGES NORTH AMERICA / AFP
Fot. Jim Rogash/Getty Images Fot. Jim Rogash/Getty Images
Boston uważany jest za miejsce mistyczne, biegową mekkę. Niemal każdy maratończyk marzy o tym, by choć raz w życiu wystartować w tamtejszym maratonie. Nie każdy jednak zrealizuje ten cel i nie chodzi tu tylko o koszty związane z wyprawą do USA.

Do zawodów dopuszczeni są tylko ci, którzy spełniają określone kryteria czasowe. Przykładowo mężczyźni w przedziale wiekowym 18-34 lat muszą legitymować się maratońskim wynikiem wynoszącym przynajmniej 3 godziny i 5 minut.

Maraton w Bostonie to jeden z najsłynniejszych i najbardziej prestiżowych biegów na dystansie 42,195 km. Zaliczany jest - wraz z imprezami w TokioLondynie,  Chicago, Berlinie i Nowym Jorku - do cyklu World Marathon Majors.

Jako jedyny w "maratońskiej Lidze Mistrzów" bieg w Bostonie odbywa się nie w niedzielę, lecz - od 1969 r. - w trzeci poniedziałek kwietnia. Ma to związek z Patriots' Day - świętem obchodzonym w stanie Massachusetts, upamiętniającym bitwy pod Lexington i Concord.

Nim biegacze wyruszą 18 kwietnia na trasę jubileuszowego maratonu, przeczytaj o ważnych momentach z jego historii.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×