Szaleństwo! Wielka wygrana Polaka w UFC

Getty Images / Jeff Bottari/Zuffa LLC / Na zdjęciu: Mateusz Gamrot
Getty Images / Jeff Bottari/Zuffa LLC / Na zdjęciu: Mateusz Gamrot

Mateusz Gamrot (21-1) zrobił to! Były mistrz KSW pokonał Armana Carukjana (18-3) w walce wieczoru gali UFC Vegas 57. Polak wykonał kolejny krok w kierunku pojedynku o tytuł mistrzowski w kategorii lekkiej.

W tym artykule dowiesz się o:

Carukjan od pierwszych sekund wywierał presję. Po dwóch minutach Ormianinowi udało się sprowadzić Polaka do parteru. Były mistrz KSW kapitalnie jednak wyszedł z trudnej pozycji. W stójce aktywniejszy był jednak "Ahalkalakets".

Zapaśnicze szachy także w rundzie drugiej. Nadal to jednak rywal Polaka zadawał więcej ciosów i kopnięć, mocno obijając korpus Gamrota. Reprezentant poznańskiego Czerwonego Smoka starał się obalać przeciwnika, ale bezskutecznie. Wreszcie udało się, ale rywal błyskawicznie wstał z maty. "Gamer" jednak nie wypuścił przeciwnika z zapaśniczego uchwytu.

Czwarta runda najlepsza w wykonaniu Gamrota. 31-latek znalazł się co prawda na deskach po obrotowym ciosie rywala, ale po nokdaunie błyskawicznie to on zaczął rozdawać karty w tej odsłonie pojedynku. Polak obalał, zachodził za plecy i narzucał presję. Na twarzy rywala pojawiło się rozcięcie pod lewym okiem.

ZOBACZ WIDEO: Szpilka odsłonił kulisy walki. Szef KSW tłumaczy, co dalej

Co za walka! Bardziej doświadczony "Gamer" lepiej znosił trudy pojedynku. Pod koniec piątej rundy ponownie popisał się świetną akcją zapaśniczą, zaznaczając swoją przewagę.

Obaj zawodnicy nerwowo wyczekiwali werdyktu. Decyzja sędziów była jednogłośna. Wszyscy trzej punktowali tę walkę w stosunku 48-47 na korzyść Mateusza Gamrota. Ten oszalał z radości.

Polak wygrał czwartą walkę z rzędu w UFC. Przed tym starciem był underdogiem u bukmacherów. Dzięki zwycięstwu Gamrot awansuje do czołowej "10" rankingu wagi do 70,3 kg.

Były mistrz KSW przerwał serię pięciu wygranych z rzędu Armana Carukjana. Ormianin doznał drugiej porażki w UFC.

Czytaj także:
Szef KSW odpalił bombę ws. walki Szpilka - Pudzianowski
Szpilka w euforii, "Różal" na desach. Sprawdź wyniki KSW 71

Komentarze (6)
avatar
tomas68
26.06.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wielka a z kim niby tak wielkim ? 
avatar
Maraton
26.06.2022
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Faktycznie komentarz tej walki to jakaś pomyłka, panowie z szacunkiem, ale nie bierzcie więcej się za MMA. A co do walki to niestety, ale Mateusz ją przegrał (48-47 x 3) ale w drugą stronę... D Czytaj całość
avatar
MarioStefan
26.06.2022
Zgłoś do moderacji
7
5
Odpowiedz
Mateusz dostał w prezencie wygraną od sędziów !!! Niestety ale Ormianin był LEPSZY !!!!!