Kolejny były mistrz KSW podbija UFC! Jest nie do zatrzymania

Trzy walki, trzy zwycięstwa. Dricus Du Plessis (17-2) świetnie radzi sobie w szeregach Ultimate Fighting Championship. Były mistrz KSW w wadze półśredniej na gali w Las Vegas pokonał na punkty Brada Tavaresa (19-7).

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
Dricus Du Plessis Getty Images / Jeff Bottari/Zuffa LLC / Dricus Du Plessis
Pojedynek Du Plessisa z Tavaresem mógł podobać się kibicom. Nie brakowało w nim mocnych wymian, a obaj zawodnicy wychodzili z poważnych kryzysów, ocierając się o nokaut.

W pierwszej rundzie lepszy wrażenie wywarł Hawajczyk, w pozostałych dwóch Afrykaner. Po 15 minutach walki w kategorii średniej sędziowie jednogłośnie wskazali wygraną byłego mistrza KSW.

Triumf na UFC 276 to cenny skalp w karierze reprezentanta RPA. Oznacza on bowiem awans Du Plessisa do czołowej "15" kategorii średniej, bowiem Tavares był sklasyfikowany w rankingu na 12. miejscu. Amerykanin w przeszłości pokonał m.in. Krzysztof Jotkę czy Thalesa Leitesa.

ZOBACZ WIDEO: Szpilka odsłonił kulisy walki. Szef KSW tłumaczy, co dalej

Dricus Du Plessis był mistrzem organizacji KSW od kwietnia do października 2018 roku. Polscy kibice pamiętają go z dwóch walk przeciwko Roberto Soldiciowi. W pierwszej z nich Afrykaner znokautował Chorwata. W rewanżu "Robocop" wziął odwet i odzyskał pas w kategorii półśredniej.

Du Plessis to kolejny były mistrz KSW, który świetnie radzi sobie w UFC. W kategorii lekkiej coraz bliżej walki o pas jest Mateusz Gamrot, w wadze półciężkiej od kilku lat bryluje Jan Błachowicz.

Czytaj także:
Szef KSW odpalił bombę ws. walki Szpilka - Pudzianowski
Szpilka w euforii, "Różal" na desach. Sprawdź wyniki KSW 71

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×