Ciasno w kolejce do walki o pas. Rosjanin możliwym rywalem Błachowicza

Nadal oficjalnie nie wiadomo, kto będzie rywalem Jiriego Prochazki w jego pierwszej obronie pasa wagi półciężkiej. Na starcie z Czechem mocno liczy Jan Błachowicz, ale prawdopodobnie UFC zdecyduje się na inny ruch.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
Jan Błachowicz WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Jan Błachowicz
Za kulisami mówi się, że Prochazka pod koniec roku zmierzy się w rewanżu z Gloverem Teixeirą. Brazylijczyk w pierwszym starciu prowadził na kartach punktowych z Czechem, ale dał się poddać na 28 sekund przed końcem walki i stracił pas. Po przegranej od razu zaapelował o rewanż.

Takim obrotem sprawy jest rozczarowany Jan Błachowicz. "Cieszyński Książę" miał nadzieję, że majowe zwycięstwo z Aleksandarem Rakiciem zapewni mu walkę o utracony tytuł. Aktualnie Polak plasuje się na 2. miejscu w rankingu wagi półciężkiej.

Do rywalizacji o miano pierwszego pretendenta włączyli się także Magomied Ankalajew i Anthony Smith. Obaj uważali, że ich pojedynek na UFC 277 wyłoni kolejnego rywala Prochazki. Zwyciężył Rosjanin, który dzięki temu znalazł się w rankingu tuż za Błachowiczem.

Realnym wydaje się więc scenariusz, że jeśli dojdzie do rewanżu Prochazki z Teixeirą, to o miano oficjalnego pretendenta zawalczą Błachowicz z Ankalajewem. 30-latek z Machaczkały wygrał dziewięć pojedynków z rzędu w UFC, a w zawodowej karierze powstrzymał go tylko Paul Craig.

Czytaj także:
Co za seria Polaka! Pokonał byłego mistrza
Mateusz Gamrot czy Beneil Dariush? Bukmacherzy wskazali faworyta

ZOBACZ WIDEO: Romanowski o kulisach KSW i wybrykach w reprezentacji, Śmiełowski o Kaczmarczyku
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×