Materla i Grove po raz pierwszy zmierzyli się ze sobą na gali KSW 23 w 2013 roku. Po widowiskowym i krwawym pojedynku Polak pokonał weterana UFC i obronił mistrzowski tytuł Konfrontacji Sztuk Walki w wadze średniej.
- Myślę, że osoby, które śledzą KSW i moją karierę, na pewno pozytywnie odbiorą to zestawienie, właśnie ze względu na przebieg naszej pierwszej walki - powiedział Michał Materla w rozmowie z Maciejem Turskim w studio gali XTB KSW 77. - Cieszę się, że będę mógł drugi raz z nim zawalczyć.
Materla powróci do klatki KSW po porażce przez nokaut z Mariuszem Pudzianowskim. 38-latek to weteran MMA w Polsce. Na jego koncie jest aż 40 zawodowych starć. Szczecinianin przyznaje jednak, że jego ambicje sportowe nie idą już w parze ze zdrowiem.
- Ciężko jest odpuścić i skończyć karierę. Ciało nie nadąża za moimi ambicjami, ale staram się każdego dnia wychodzić ze strefy komfortu - dodał Materla. Były mistrz wagi średniej KSW nie zamierza jednak kończyć kariery. - Jestem lokalnym patriotą i bardzo się cieszę, że na koniec kariery tyle razy będę miał okazję odwdzięczyć się tym wszystkim fanom, którzy mi kibicują, wspierają mnie i życzą mi dobrze - dodał.
Czytaj także:
"Totalna bzdura". Chalidow reaguje na oskarżenia po walce z Pudzianowskim
Ołeksandr Usyk znów to zrobił. Tak pomógł rodakom
ZOBACZ WIDEO: KSW chce takiej walki Chalidowa. Szef organizacji rzuca pomysł!