Pojedynek Błachowicza z Pereirą będzie jedną z głównych walk UFC 291. Starcie to wyłoni kolejnego pretendenta do tytułu mistrzowskiego w dywizji do 93 kilogramów.
Brazylijczyk doskonale wie, że Polak nie jest łatwym rywalem na debiut w nowej kategorii. Utytułowany striker liczy jednak, że dużą rolę w jego przygotowaniach odegra Glover Teixeira, który w 2021 roku poddał Jana Błachowicza i odebrał mu mistrzowski pas.
- To niebezpieczny facet, doświadczony facet, którego znamy dzięki mojemu partnerowi treningowemu, Gloverowi Teixeirze, który z nim walczył. Jestem pewien, Glover na pewno przekaże mi wiele cennych wskazówek - powiedział Alex Pereira na swoim kanale Youtube.
"Poatan" znacząco ustępuje Błachowiczowi doświadczeniem w MMA. Warto jednak pamiętać, że Brazylijczyk już w czwartej walce dla UFC wywalczył pas mistrzowski w kategorii średniej, nokautując Israela Adesanyę. W rewanżu Nigeryjczyk wziął odwet i odzyskał tytuł. Do ich trylogii w MMA jak na razie nie dojdzie, bowiem Pereira ma teraz plan zdominowania wyższej dywizji wagowej.
Czytaj także:
Bijące serce KSW. Serial dokumentalny "Materla. Lionheart" tylko na Viaplay!
Muradow niebawem wróci do klatki UFC
ZOBACZ WIDEO: "Teraz będę bił z lepy". Andrzej Grzebyk zabawił się w Conora McGregora
Kto wygra? 
