Viaplay wycofa się z Polski. Jest oświadczenie KSW
Viaplay zamierza odejść z polskiego rynku, co jest efektem nowej strategii firmy. Platforma streamingowa w swojej ofercie posiada m.in. prawa do pokazywania KSW. Organizacja przesłała naszej redakcji oświadczenie w tej sprawie.
Od gali KSW 65, która miała miejsce w grudniu 2021 zmagania w ramach tej federacji można śledzić na Viaplay. Współpraca układała się tak dobrze, że doszło do podpisania nowej umowy, o czym poinformował Martin Lewandowski. Nieoficjalnie mówi się, że obowiązuje ona do końca 2025 roku.
Jednak w czwartek, 20 lipca szefowie platformy opublikowany raport, z którego wynika, że dojdzie do sporych zmian. "Opuścimy kilka regionów, aby ponownie skoncentrować się na Skandynawii i Holandii" - napisano. Wszystko wskazuje na to, że Viaplay zniknie z naszego kraju.
ZOBACZ WIDEO: Bartosz Leśko znowu zwycięski! "Porażki uczą najwięcej"Polskę wymieniono w regionach, z których zniknie wcześniej wspomniana platforma streamingowa. Stąd też głośno zrobiło się o tym, co stanie się z prawami Viaplay do wielu wydarzeń sportowych.
Na obecny moment sytuacja jest jasna jedynie z KSW. Organizacja przesłała naszej redakcji oświadczenie w sprawie decyzji Viaplay. W nim czytamy, że platforma streamingowa zapewniła federację, iż kontynuuje swoją działalność, a kontrakt zostanie wypełniony.
"Viaplay ogłosiło, że zamierza przeprowadzić strategiczną ocenę swojej międzynarodowej działalności, która może doprowadzić do sprzedaży, nawiązania współpracy z innymi firmami lub opuszczenia polskiego rynku. Nie wpłynie to jednak na KSW i nasze bieżące relacje z Viaplay. Otrzymaliśmy zapewnienie, że Viaplay kontynuuje swoją działalność, a wszystkie kontrakty zostaną wypełnione i w tej kwestii nic się nie zmieni. KSW wciąż stanowi ważną część oferty Viaplay i niezmiennie będzie co miesiąc organizować wydarzenia na najwyższym poziomie" - czytamy w oświadczeniu od KSW.
Przeczytaj także:
Odważna deklaracja Gamrota. Zgłosił się... za późno