Kosmiczna siła. Polak zdemolował rywala

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / OKTAGON MMA / Robert Bryczek w akcji
Twitter / OKTAGON MMA / Robert Bryczek w akcji
zdjęcie autora artykułu

Gala Oktagon 45 w Pradze należała bez wątpienia do Roberta Bryczka! Nie upłynęła nawet pełna minuta pojedynku, a Polak znokautował Samuela Kristoficia i zapewnił sobie tym samym starcie o mistrzowski pas wagi średniej.

W tym artykule dowiesz się o:

W wyśmienitej formie znajduje się ostatnio Robert Bryczek. Nie dość, że Polak zanotował w piątek w oktagonie swoje piąte zwycięstwo z rzędu, to jeszcze - także po raz piąty - znów dokonał tego poprzez nokaut w pierwszej rundzie.

33-letni Polak (17-5) błyskawicznie rozprawił się z Samuelem Kristoficiem (16-6). Nie minęła nawet minuta starcia, a pretendent do mistrzowskiego pasa Oktagon MMA wagi średniej bezlitośnie posłał przeciwnika na deski.

Robert Bryczek był niesamowicie zdeterminowany. Narzucił bardzo wysokie i momentalnie zasypał Słowaka gradem precyzyjnych ciosów. Walka zakończyła się w 56 sekundzie pierwszej rundy.

Bryczek o tytuł zawalczy w Pradze z obecnym mistrzem wagi średniej, Patrikiem Kinclem.

"Przerażająca moc! Bez wątpienia zasłużył na walkę o pas wagi średniej z Patrikiem Kinclem" - komentuje oficjalny profil OKTAGON MMA na Twitterze.

Czytaj także: Doczekał się. Hitowa walka Gamrota potwierdzona! "Wygra przez nokaut". Joanna Jędrzejczyk o walce Błachowicza z Pereirą

ZOBACZ WIDEO: Mieczkowski prosto z mostu po KSW: byłem w szoku

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (3)
avatar
urko
29.07.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Robert  
avatar
KotEnio
29.07.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
33 lata ?? Co robil ten Bryczek jak byl mlodszy ??