Tulszajew znakomicie korzystał w klatce z przewagi warunków fizycznych i jego ataki częściej dochodziły do celu. W 1. rundzie Krakowiak otrzymał mocne kopnięcie w krocze, ale po krótkiej przerwie był gotów kontynuować starcie w kategorii półśredniej.
W drugim starciu Muslim Tulszajew powiększał przewagę w stójce. 30-latek trenujący w Berlinie był bliski znokautowania "Krakusa". Na głowie Polaka pojawiło się poważne rozcięcie, z którego mocno polała się krew. Sędzia poprosił lekarza o konsultację, a ten orzekł, że należy przerwać pojedynek.
Tulszajew odniósł drugie z rzędu zwycięstwo w KSW. Poprzednio jego walka z Konradem Rusińskim z gali XTB KSW Epic została wybrana najlepszym starciem wieczoru. Reprezentant Niemiec wygrał ją przez nokaut, korzystając z dozwolonych w tym pojedynku soccer kicków.
Marcin Krakowiak doznał w Tarnowie piątej porażki w zawodowej karierze. Wcześniej był na fali dwóch wygranych w KSW - z Henrym Fadipe i Michałem Pietrzakiem.
W walce wieczoru KSW 97 w Tarnowie Szymon Bajor zmierzy się z Matheusem Scheffelem. Transmisja z gali trwa w Viaplay.
Czytaj także:
Gamrot zabrał głos po porażce
Polski olimpijczyk nie gryzł się w język
ZOBACZ WIDEO: Wstrząsające słowa Kuberskiego o walce z Materlą