Leżała i przyjmowała ciosy. Sędzia przerwał walkę Polki

Twitter / Klaudia Syguła przegrała w debiucie dla UFC
Twitter / Klaudia Syguła przegrała w debiucie dla UFC

Klaudia Syguła (6-2) nie będzie dobrze wspominać pierwszej walki w UFC. W starciu otwierającym galę w Las Vegas 25-letnia Polka musiała uznać wyższość Melissy Mullins (7-1).

W tym artykule dowiesz się o:

Syguła w początkowej fazie pojedynku nawiązała równą walkę w stójce z faworyzowaną Brytyjką. Zawodniczka Ankos MMA Poznań spróbowała obalenia, ale bez powodzenia. W zapaśniczej grze lepiej odnalazła się Mullins, która w ostatnich sekundach pierwszej rundy dzięki serii uderzeń była bliska wygranej przed czasem. Polkę uratował gong.

W drugiej rundzie Brytyjka szybko przewróciła Sygułę i zdobyła dosiad. Zawodniczka z Coventry bezkarnie obijała Polkę, a sytuacji z bliska przyglądał się sędzia. Ten, widząc bezradność debiutantki, postanowił przerwać jednostronne widowisko.

Melissa Mullins odniosła drugie zwycięstwo w UFC. 33-latka zadała Klaudii Sygule drugą porażkę w zawodowym MMA.

Syguła przed debiutem w największej organizacji MMA na świecie znakomicie spisywała się w szeregach organizacji Armia Fight Night. W maju tego roku pokonała byłą mistrzynię świata w boksie Ewę Piątkowską na gali Fame 21.

Klaudia Syguła jest obecnie jedną z dwóch Polek walczących dla Ultimate Fighting Championship. Podczas gali w Las Vegas zawalczy również była mistrzyni KSW i pretendentka do pasa kategorii słomkowej UFC, Karolina Kowalkiewicz.

ZOBACZ WIDEO: Paczuski znokautował rywala i pomścił trenera. "To była dodatkowa motywacja"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty