W sobotę (14 czerwca) odbędzie się wyczekiwany przez ekspertów i fanów pojedynek w ramach gali XTB KSW 107, gdzie w trójmiejskiej Ergo Arenie zmierzą się Philip De Fries (26-6, 1NC), broniący po raz dwunasty pasa mistrzowskiego KSW w wadze ciężkiej, oraz Arkadiusz Wrzosek (6-0).
39-letni Anglik jest najdłużej panującym mistrzem w historii federacji KSW, utrzymującym tytuł nieprzerwanie od kwietnia 2018 roku.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Niezwykłe sceny w USA. Jak ona to wygrała?!
Artur Szpilka, były bokser, obecnie zawodnik MMA, jest jednym z tych, którzy trzymają kciuki za polskiego zawodnika. "Szpila" uważa, że dla De Friesa będzie to pierwszy prawdziwy test z klasycznym "stójkowiczem", jakim jest Wrzosek.
- De Fries niemal zawsze rywalizował ze statycznymi zawodnikami, a w stójce, w której Arek jest kozakiem, nigdy nie błyszczał. Można jednak odbić piłeczkę i powiedzieć, że nikt nie wie, na co stać Wrzoska w parterze. Jeśli w sobotę wyląduje na ziemi, to dopiero wtedy przekonamy się, czy jest gotowy na takiego gościa jak Phil. Ale ja wierzę, że jest gotowy i że będziemy mieli nowego mistrza - skomentował w rozmowie z "Super Expressem".
Wsparcie dla 33-letniego Wrzoska wyraża również były mistrz w boksie zawodowym, Dariusz "Tygrys" Michalczewski, który komplementuje go za jego sprawność i siłę, a także za szybkie zwycięstwo nad Szpilką w przeszłości (na gali XTB KSW 94 w maju 2024 roku).
- Arek to bardzo sprawny i silny zawodnik. Widziałem spod klatki jego szybkie zwycięstwo ze Szpilką, a to duża klasa tak zakończyć. Pojedynek z Arturem, który też jest przecież świetny w te klocki. Nie mam złudzeń, że jeśli Wrzosek pokona De Friesa, to będzie to największy sukces w jego karierze. Oczywiście trzymam za niego kciuki bardzo mocno - zapowiedział "Tygrys" na łamach "SE".
Do potężnego zamieszania doszło w przededniu gali XTB KSW 107. Oleksij Poliszczuk i Islam Djabrailov nie zmieścili się w limicie kategorii koguciej. Wobec tego Marcello Morelli zmierzy się z Sebastianem Przybyszem w nowym pojedynku o pas mistrzowski wagi koguciej, natomiast Poliszczuk zawalczy z Djabrailovem w wadze piórkowej (WIĘCEJ TUTAJ).
Wydarzenie odbędzie się w gdańsko-sopockiej Ergo Arenie. Początek o godz. 19:00. Kibice zobaczą łącznie dziewięć walk. Transmisję w Polsce przeprowadzi Canal+, a dwa pojedynki otwierające wydarzenie będzie można również obejrzeć w serwisie YouTube.