- W tym momencie zaczynamy bardzo aktywne rozmowy na rynku amerykańskim - powiedział Maciej Kawulski, organizator gali KSW, w rozmowie z Maciejem Stolarczykiem z Polska The Times. - Mamed miał wcześniej marzenie, by walczyć w Japonii i je spełniliśmy. Teraz marzy o USA, więc zrobimy, co w naszej mocy. Może to być UFC, może Strike Force. Będziemy starali się tak skonstruować kontrakt, żeby Mamed mógł jednocześnie bić się dla KSW.
W rozmowach z Amerykanami ważne będą nie tylko sprawy czysto sportowe, ale także i pieniądze. - Po pierwsze, UFC musi potraktować Mameda jak na to zasługuje. Zapłacić mu dobre pieniądze, a nie 4 tys. dol., jak początkującemu. Mamed zarabia w KSW bardzo dobrze, ma swoich reklamodawców. Jako jego menedżerowie nie możemy pogorszyć mu warunków - wyjaśnił Kawulski.
Źródło: Polska The Times