Jedyny pojedynek w dywizji średniej na najbliższej gali Konfrontacji Sztuk Walki to starcie Piotra Strusa z debiutującym w Polsce Abu Azaitarem. Dwóch zawodników uwielbiających walkę w stójce może rozgrzać warszawski Torwar do czerwoności!
Abu w swojej karierze odnotował dwie porażki: z Volkerem Dietzem w swoim debiucie oraz z Marcinem Naruszczką na Resepct FC 8. Pozostałe walki może zaliczać jednak do udanych, bo znokautowanie Nilsa Wernersbacha w dwanaście sekund oraz Romana Kapranova to bardzo ważne punkty w jego rekordzie MMA. Ostatnią walkę stoczył nieco ponad miesiąc temu. Wygrał wtedy pas organizacji Kombat Komplett, pokazując tym samym, że jest w bardzo dobrej formie przed marcową walką.
Głównym atutem zawodnika z Niemiec będzie waga oraz siła. Mimo, iż zbija do 84 kilogramów, to jego waga w dniu walki wynosi prawie 93 kilogramy, czyli tyle, ile wnosi na ważeniu zawodnik dywizji półciężkiej. W ewentualnej walce w parterze lub klinczu, będzie to miało ogromne znaczenia, bo Piotr jest mniejszym fighterem.
Strus, czyli zwycięzca pucharu świata w Sandzie z Chin, powróci do organizacji KSW po ostatniej wygranej nad Krzysztofem Kułakiem. Przez dwie rundy, zawodnik Nastula Team skutecznie obijał swojego przeciwnika, który na kilkanaście sekund przed rozpoczęciem trzeciej odsłony, zdecydował, że nie będzie dalej walczył. Pojedynek ten odbił się szerokim echem w środowisku MMA, gdyż przed KSW 21 nikt nie dawał szans młodemu zawodnikowi.
28 stycznia Strus razem z Janem Błachowiczem wyjechali do Stanów Zjednoczonych, gdzie trenowali w takich klubach jak Black House Team Nogueira czy Alliance Training Center. Spędzili tam ponad miesiąc czasu, więc na pewno wrócą z nowymi umiejętnościami, przygotowaną taktyką pod swoich przeciwników i ogromną chęcią zwycięstwa.
Spotkanie dwóch striker'ów czyli osób uwielbiających walkę w stójce nie może skończyć się nudnym pojedynkiem. Obaj będą chcieli zwyciężyć. Abu Azaitar za wszelką cenę będzie chciał ponownie zawalczyć dla organizacji KSW, dlatego też zwycięstwo dla niego jest bardzo ważne. Piotr Strus natomiast będzie chciał udowodnić, że zwycięstwo nad legendą polskiego MMA - Krzysztofem Kułakiem - to nie przypadek i w dywizji średniej jeszcze sporo namiesza.
KSW 22 już 16 marca w Warszawie. W walce wieczoru zobaczymy pojedynek Jana Błachowicza z Goranem Reljicem.