[i]
- Poczułem się pewnie w wymianie ciosów, niepotrzebnie. Mogłem trzymać się mojego gameplanu na ten pojedynek. Nie mogę sobie nic zarzucić, poza tym, że dałem się znokautować w stójce [/i]- powiedział Kułak.
Zawodnik z Częstochowy został zapytany również o swoją przyszłość w Konfrontacji Sztuk Walki. - Jeśli chodzi o moją karierę w KSW, to należy zapytać się o nią właścicieli federacji, Martina Lewandowskiego i Macieja Kawulskiego - dodał "Model".
Kułak powrócił do zawodowych startów w MMA po ciężkiej kontuzji kręgosłupa. Od tego momentu przegrał on drugą z rzędu walkę dla KSW, po porażce w grudniu 2012 roku z Piotrem Strusem. Niewykluczone, że przegrana z Abu Azaitarem może przesądzić o zakończeniu jego przygody z Konfrontacją Sztuk Walki.