Początek lubelskiego wydarzenia o godzinie 18:00. Transmisja z walk zawodowych i finału turnieju amatorskiego w wadze lekkiej od 21:00 na antenie Polsatu Sport. Patronat nad wydarzeniem sprawuje portal SportoweFakty.pl.
Jesteś fanem MMA? Polub nas!
[ad=rectangle]
Typowanie szczegółowe:
Albert Odzimkowski vs Mickael Lebout:
Maciej Szumowski: Walka z Francuzem będzie największym testem w dotychczasowej karierze "Złotego". Radomianin dotychczasowe siedem starć zwyciężał przed czasem, ale myślę, że tym razem zadanie będzie dużo cięższe. Odzimkowski przez decyzję.
Arkadiusz Pawłowski: Stawiam na naszego zawodnika, który ostatnimi czasy poczynił duże postępy. Przeciwnik niełatwy, przede wszystkim niewygodny, potrafi uprzykrzyć życie w klinczu i zaskoczyć w parterze, ale liczę na Odzimowskiego.
Waldemar Ossowski: Rzecz jasna stawiam na Odzimkowskiego. To znakomity grappler i striker, stąd rozwiązania tej walki szukałbym przez poddanie bądź nokaut w wydaniu Polaka.
Piotr Wawrzyniak vs Antoni Chmielewski:
Maciej Szumowski: Typowe starcie weterana z prospektem. Chmielewski w maju 2012 roku stoczył ostatni pojedynek w KSW i od tamtego czasu idzie mu całkiem nieźle - na sześć walk zanotował aż cztery zwycięstwa. Wawrzyniak powraca po wygranej nad Borem Bratovzem. Postawię na młodość, czyli 23-letniego mieszkańca Poznania.
Arkadiusz Pawłowski: Weteran to jeden z pionierów polskiego MMA i zasługuje na ogromny szacunek. Wydaje mi się, że w pojedynku z utalentowanym Wawrzyniakiem pokaże serducho do walki i pokona młodszego rywala.
Waldemar Ossowski: Pomimo dużej sympatii do Piotra Wawrzyniaka skłonię się ku wytypowaniu zwycięzcy w osobie Antoniego Chmielewskiego. Doświadczenie weterana polskiego MMA, dobre chwyty i świeżość po dobrze przepracowanym okresie przygotowawczym powinny dać tutaj pozytywny skutek.
Oskar Piechota vs Mattia Schiavolin:
Maciej Szumowski: "Imadło" to specjalista od poddań. Oskar Piechota powinien sprowadzić walkę do parteru i tam rozprawić się z dotychczas niepokonanym Włochem, który na co dzień mieszka w Padwie.
Arkadiusz Pawłowski: Oskar to jeden z najbardziej obiecujących zawodników MMA w naszym kraju. Musi wygrywać kolejne walki, żeby udowadniać, że to nie są puste słowa. Wielki potencjał, wielkie nadzieje, ale i wielka szansa na to, żeby zaistnieć.
Waldemar Ossowski: Oskar Piechota jest dla mnie wyraźnym faworytem, pomimo nieskazitelnego rekordu Włocha. "Imadło" to uczestnik wielu klasowych imprez grapplingowych, gdzie zdobywał najwyższe laury. Fakt, że stójkę ma nie gorszą od parteru udowodnił też w walce z Livio Victoriano.
Roksana Prucnal vs Katarzyna Lubońska:
Maciej Szumowski: Walka pań to dla mnie największa zagadka podczas tej gali. Obydwie z niezłymi osiągnięciami startowały na zawodach amatorskich. Patrząc na dotychczasowe starcia Lubońskiej, postawię właśnie na zawodniczkę z Piły. Spodziewam się, że - tak jak zazwyczaj w pojedynkach kobiet - będzie się działo.
Arkadiusz Pawłowski: Obie zawodniczki są dla mnie sporą niewiadomą. Przede wszystkim liczę na dobrą walkę. Coś czuję, że nie będzie tutaj nokautu czy poddania, ale decyzja sędziów.
Waldemar Ossowski: Ciężko cokolwiek powiedzieć na temat tego pojedynku. Jeżeli muszę typować, to skłonię się ku Roksanie Prucnal.
Emil Różewski vs Grzegorz Lipski:
Maciej Szumowski: "Lokalny bohater" Grzegorz Lipski będzie chciał "zabłysnąć" przed własną publicznością. Naprzeciw fightera z Lubelszczyzny stanie utalentowany warszawianin Emil Różewski. Zwycięzca amatorskich turniejów KSW w swoich poprzednich starciach nokautował rywali i myślę, że tym razem będzie tak samo.
Arkadiusz Pawłowski: Różewski na razie jest niepokonany na zawodowych ringach i myślę, że w tym pojedynku to się nie zmieni. Ile tak naprawdę jest wart pokażą kolejne walki.
Waldemar Ossowski: Dla mnie ewidentnym faworytem jest Różewski. To z pewnością duży prospekt wagi półśredniej w Polsce. Dodatkowo "Róża" jest dużo młodszy od Grzegorza Lipskiego, który skłania się do zakończenia swojej kariery zawodowej.
Michał Wiencek vs Michał Golasiński:
Maciej Szumowski: Dwóch solidnych fighterów. Golasiński wraca po wygranych nad Mateuszem Smolińskim i Lomalim Dagaevem, zaś Wiencek w swoim ostatnim starciu przegrał z Albertem Odzimkowskim. Wyrównana walka przed nami. Na pewno wygra Michał. Który? Postawię na tego z Bielska-Białej.
Arkadiusz Pawłowski: A może by tak ładny nokaut? Pytanie tylko, kto wyląduje na deskach? Chyba minimalnym faworytem do zwycięstwa jest jednak Wiencek.
Waldemar Ossowski: Stawiam na bardzo wyrównaną walkę. Nie mam w tym starciu faworyta, stąd postawię na werdykt remisowy.
Czy Polacy odniosą komplet zwycięstw na gali w Lublinie? 
