Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej. Trwa inwazja Polaków do UFC!
Joanna Jędrzejczyk jako ósmy reprezentant Polski posiada obecnie czynny kontrakt z UFC. Wydaje się jednak, że to nie koniec dobrych wieści. Czy Polska staje się jedną z potęg światowego MMA?
Fakt ósemki Polaków z czynnym kontraktem to z pewnością duży powód do dumy osób, które były prekursorami MMA nad Wisłą. Jednak z drugiej strony, nie umniejszając sukcesu polskich zawodników, należy zauważyć jak bardzo rozrosła się sama organizacja UFC. Galę organizowane są praktycznie co dwa tygodnie, bądź co tydzień, a bywają też przypadki dwóch gal w ciągu jednego dnia. MMA robi postęp nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale także w Europie. Przykład samej Polski pokazuje to dogłębnie. Bywają miesiące, gdzie co tydzień jest gala w innym zakątku naszego kraju.
Fakt tak licznej załogi naszych reprezentantów cieszy tym bardziej, gdyż w Polsce mamy jedną z potęg wszechstylowej walki wręcz. Chodzi rzecz jasna o KSW, gdzie jest kilku murowanych kandydatów do aplikowania o miejsce w UFC. Wspomnę choćby tylko o Mamedzie Khalidovie, Borysie Mańkowskim czy Karolu Bedorfie. Federacja KSW na jedną stratę w postaci Jana Błachowicza sobie pozwoliła, ale na więcej raczej zgody nie wyrazi. Należy sobie jasno powiedzieć, że w Europie Polska ma bezsprzecznie topową pozycję, choć można się spierać czy jest to lokata nr 1, bo solidny rynek ma również Rosja i Wielka Brytania.Kto więc będzie kolejnym Polakiem w UFC? Z pewnością są już kolejni kandydaci. Ich sylwetki będą niedługo przedstawiane w nowym cyklu działu MMA serwisu SportoweFakty.pl - "Polscy kandydaci do UFC". Tymczasem już 26 lipca gala UFC on Fox 12, gdzie swoje umiejętności zaprezentuje Joanna Jędrzejczyk.
Waldemar Ossowski