Myśleliśmy o walce celebrytów - rozmowa z Baysangurem Edelbievem, organizatorem gali ACB

Już 31 stycznia odbędzie się pierwsza gala Absolute Championship Berkut w Polsce. 13. edycja ACB będzie miała miejsce w płockiej Orlen Arenie. - Myśleliśmy o freaku - mówi Baysangur Edelbiev.

Maciej Szumowski: Kto będzie ring-announcerem na gali ACB 13? Czy możemy spodziewać się obecności Lenne Hardt na gali w Płocku?

Baysangur Edelbiev: Ring-announcerem gali będzie dobrze znany polskim fanom MMA Krzysztof Skrzypek. Lenne Hardt była u nas na gali w Groznym, dużo osób prosiło nas, aby ją zaprosić, wiec zdecydowaliśmy to zrobić. Myślę, że drugi raz już nie byłoby takiego efektu.

Ostatnio w Polsce wracają tematy freak fightów... Nie zastanawialiście się nad zestawieniem walki tego typu?

- Wiedziałem ze bez freak fightu będzie trudno sprzedawać bilety, rozmawialiśmy nawet z kilkoma "celebrytami", ale w pewnym momencie zrezygnowaliśmy z tego pomysłu, myślę ze wrócimy do tego podczas następnej gali.
[ad=rectangle]
Jaki pojedynek zapowiada się pańskim zdaniem najbardziej interesująco?

- Układając fight card, wiedziałem, że po stronie czeczeńskiej są mocni zawodnicy, wiec musiałem znaleźć dla nich odpowiednich przeciwników po stronie polskiej i myślę, że to nam się udało. Każda walka powinna wzbudzać sporo emocji, chociażby Kamil Selwa vs Damian Stasiak czy Albert Duraev vs Damian Biłas, Rasul Shovkhalov vs dobrze znany polskim fanom Artem Lobov. Myślę, że rozdając bonusy po gali, będzie z czego wybierać.

Jak przebiega promocja gali? Czy wykupiliście reklamy w miejscowych gazetach, radiu?

- Promocja gali intensywniej ruszyła w styczniu. Tak, mamy reklamy w radiu, na telebimach i w gazetach.

Albert Odzimkowski niestety nie powalczy z Arbim Agujevem... Czy poszukujecie jakiegoś zastępstwa?

- Zapowiadała się ta walka bardzo ciekawie, obu zawodników znam dość dobrze, Alberta pamiętam jeszcze z walk na amatorskiej lidze, Agujeva natomiast śledzę od jego debiutanckiej walki z Adamem Zającem. Może się uda zakontraktować tę walkę na późniejszej gali.

Dlaczego Beslan Isaev nie powalczy w walce wieczoru z rywalem z Polski? Czemu padł wybór na przeciwnika z Brazylii?

- Starałem się żeby w każdej walce walczył Polak, byliśmy dogadani z Bartkiem Fabińskim, niestety doznał kontuzji podczas walki w Estonii. Chętnych na walkę z Beslanem było trudno znaleźć nie tylko w Polsce, ale i w Europie, więc musieliśmy ściągnąć zawodnika z Brazylii. Myślę, że to będzie walka na bardzo wysokim poziomie. Beslan musi to starcie wygrać jeśli myśli o UFC, a Zezao Trator to bardzo mocny zawodnik, sam rekord 37-11 mówi za siebie.

W karcie walk brakuje lokalnych zawodników. Nie boicie się, że przez to frekwencja na gali będzie niska?

- Niestety w Płocku oprócz "Różala" i braci Rajewskich nie ma za dużo wyboru. Różala jak wiecie zatrudnić nie możemy, natomiast bracia Rajewscy z tego co wiem, nie byli zainteresowani wystąpieniem na naszej gali.

Czy planujecie jakąś transmisję z gali?

- Wkrótce podamy informacje na ten temat.

Bartosz Fabiński mógł zawalczyć z Beslanem Isaevem
Bartosz Fabiński mógł zawalczyć z Beslanem Isaevem

Walki będą odbywać się w oktagonie, tak jak podczas poprzednich gal Absolute Championship Berkut?

- Tak, nie wyobrażam sobie żeby walki były w ringu.

Czy szykujecie na galę "huczną oprawę" w stylu KSW, czy macie zamiar skupić się przede wszystkim na walkach, tak jak to robi np. UFC?

- Postaramy się znaleźć złoty środek.

Gościem specjalnym podczas imprezy będzie Mamed Khalidov. Czy do Płocka zawita ktoś jeszcze?

- Do gali zostało trochę czasu, myślę ze możemy się spodziewać jeszcze kogoś, zobaczymy.

Czy myślicie o kolejnych galach w Polsce, czy to będzie raczej pojedyncza wizyta nad Wisłą waszej organizacji?

- Na ten rok mamy zaplanowane dwanaście gal, nie licząc tej w Polsce, z każdą imprezą idzie nam coraz lepiej. Myślę, że możemy zrobić następne wydarzenie w Polsce przed wakacjami, byłby to jeden z etapów grand prix.

Pierwotnie gala ACB w Polsce miała się odbyć już w październiku w Pruszkowie. Później w grę wchodził jeszcze listopad. Dlaczego przesunęliście tę imprezę, czym spowodowana jest zmiana miejsca?

- Tak, planowaliśmy zrobić gale w Pruszkowie, ale dostaliśmy propozycje od prezydenta Czeczenii zrobienia gali w tym okresie w Groznym na dzień miasta i zrobiliśmy tam imprezę. Zawalczyło tam miedzy innymi dwóch Polaków, Jacek Czajczyński i Piotr Wołowik, dali naprawdę dobre pojedynki, więc podczas grand prix, który się zaczyna 28 lutego, możemy się spodziewać, że kilka Polaków się pojawi w turnieju. Jeśli chodzi o zmianę miejsca organizacji, w Płocku jest dużo lepsza i nowocześniejsza hala, tym się kierowaliśmy przy zmianie miejsca.

Pozostaje mi nic innego, jak życzyć powodzenia. Gdybyś mógł zaprosić jeszcze fanów do odwiedzenia Orlen Areny 31 stycznia...

- Zapraszam wszystkich fanów MMA 31 stycznia do Orlen Areny, jestem pewien że widzów czeka jedenaście walk na bardzo wysokim poziomie.

Komentarze (0)