Alexander Gustafsson vs Glover Teixeira w walce wieczoru gali UFC w Berlinie

UFC ogłosiło, że numer dwa rankingu kategorii półciężkiej, Alexander Gustafsson, powróci do oktagonu w walce z numerem sześć rankingu, Gloverem Teixeirą, w walce wieczoru gali w Berlinie.

Maciej Szumowski
Maciej Szumowski
Na gali, która odbędzie się 20 czerwca, Szwed stoczy pierwszą walkę od porażki z numerem jeden rankingu, Anthonym Johnsonem, która miała miejsce w zapełnionej przez 30 tysięcy ludzi hali Tele2 Arena w rodzinnym mieście Sztokholmie.
Alexander Gustafsson podkreśla, że będzie chciał zaprezentować się jeszcze lepiej niż kiedykolwiek dla swoich fanów, w celu powrotu na szczyt dywizji półciężkiej organizacji UFC. - Glover jest doskonałym zawodnikiem i dobrym przeciwnikiem dla mnie, gdyż obaj jesteśmy strikerami, więc zapowiada się świetny pojedynek - powiedział Szwed.

- Jestem szczęśliwy, że wracam do gry i będę bić się z jednym z najlepszych zawodników w kategorii półciężkiej. Chcę pokazać wszystkim, że ostatnia porażka nie wpłynęła na mnie i wracam na moją drogę, aby wygrać tytuł. Jestem pewny, że z odpowiednim obozem przygotowawczym zdecydowanie odniosę zwycięstwo. Nie wiem, czy będzie to poddanie, nokaut czy coś, jednak wygram i tylko o to mi chodzi - dodał zawodnik znany z gali KSW Extra.

Na jego drodze stanie numer sześć rankingu kategorii półciężkiej, Brazylijczyk Glover Teixeira, który zwyciężał z takimi zawodnikami, jak Ryan "Darth" Bader czy Fabio Maldonado. Czarny pas brazylijskiego Jiu-Jitsu będzie chciał odnieść dominujące zwycięstwo z Gustafssonem, aby spróbować otrzymać kolejną możliwość walki o pas.

Teixeira powiedział: - Czuję się, jakbym stał się trochę leniwy po walce z Jonem Jonsem, jednak tym razem trzymam moją wagę nisko i trenuję bardzo ciężko. Jestem głodny powrotu tam i mierzenia się ze świetnymi przeciwnikami, takimi jak Gustafsson. Będę chciał wrócić do walki o pas.

Gala oznacza mocno oczekiwany powrót UFC do Niemiec, po udanym wydarzeniu w Berlinie w ubiegłym roku, gdzie w walce wieczoru zobaczyliśmy starcie pomiędzy Gegardem Mousasim a Markiem "The Filipino Wrecking Machine" Munozem. Podczas gali wystąpili również faworyci publiczności, Nick "Sergeant" Hein oraz Peter Sobotta, którzy zwyciężyli swoje walki, powodując zachwyt wśród tysięcy niemieckich fanów.

Gustafsson wypowiedział się na temat stolicy Niemiec: Berlin jest świetnym miastem, nie mogę się doczekać walki tam. Dla Szwedów podróżowanie jest łatwe i wiem, że przyjadą tam wspierać mnie, zobaczyć ekscytującą walkę i pozwiedzać świetne miasto. W Tele2 Arena pojawiło się 30 tysięcy ludzi i wsparcie było niesamowite. Wsparcie jest dla mnie bardzo ważne i wiem, że Szwedzi przyjadą wspierać mnie ponownie.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×