Komisja Sportowa Stanu Nevada potwierdziła listę wypłat dla zawodników, którzy wystąpili w głównej karcie jubileuszowej gali UFC 200. Największą wypłatę zgarnął Brock Lesnar. Za pokonanie Marka Hunta otrzyma 2.5 miliona dolarów. Jest to również rekordowa wypłata w historii organizacji UFC. Zawodnik z Nowej Zelandii za przegraną walkę otrzyma 700 tysięcy dolarów.
Miesha Tate, która w walce wieczoru UFC 200 straciła tytuł mistrzowski kobiet w wadze koguciej, otrzyma 500 tysięcy dolarów. Nowa mistrzyni, Amanda Nunes, za ostatni występ otrzyma pięć razy mniejszą wypłatę - na jej konto wpłynie zaledwie 100 tysięcy dolarów.
Były mistrz UFC w wadze piórkowej, Jose Aldo, za pięciorundową walkę otrzyma 400 tysięcy dolarów. Frankie Edgar, który został zatrzymany przez Brazylijczyka, zarobi 190 tysięcy dolarów. Stawką tego pojedynku był tymczasowy pas UFC w kategorii do 66 kilogramów. Zwycięzca w najbliższej walce stanie do unifikacyjnej walki z panującym mistrzem, Conorem McGregorem.
Daniel Cormier, który pierwotnie miał wystąpić w walce wieczoru gali UFC 200, za zwycięską walkę otrzyma 500 tysięcy dolarów. Co ciekawe, Anderson Silva, zarobił więcej od swojego przeciwnika. "Pająk" za występ na jubileuszowej gali otrzyma czek w wysokości 600 tysięcy dolarów.
W pojedynku otwierającym główną kartę gali UFC 200 Cain Velasquez już w pierwszej rundzie powstrzymał Travisa Browne'a. Były mistrz UFC w wadze ciężkiej za świetny powrót do Oktagonu otrzyma 300 tysięcy dolarów, "Hapa" zainkasuje natomiast 120 tysięcy dolarów.
ZOBACZ WIDEO Zapłakana Joanna Jóźwik: Podchodzę do tego zbyt emocjonalnie (źródło: TVP)
{"id":"","title":""}