"Róża" podczas gali Absolute Championship Berkut 43 skrzyżował rękawice z Rustamem Gadzhievem (7-3). Dagestańczyk w swojej karierze zmierzył się już z innym Polakiem, Michałem Wienckiem. Przegrał wówczas przez poddanie. W rosyjskim mieście Penza to jednak on zwycięsko wyszedł ze starcia z reprezentantem Polski.
Pojedynek polsko-rosyjski nie trwał długo. Akcja działa się przez zaledwie pół rundy. Emil Różewski obalił swojego przeciwnika, ale jak później się okazało, nie była to dobra decyzja. Gadzhiev zyskał przewagę, sięgnął po nogę Polaka i założył dźwignię na kolano. 25-latek nie miał wyboru i musiał odklepać.
Była to już druga porażka "Róży" z rzędu. We wrześniu ubiegłego roku przegrał przez większościową decyzję swój debiutancki pojedynek w ACB z Imranem Abaevem. Nie wiadomo zatem, czy dostanie kolejną szansę od rosyjskich promotorów.
Podczas gali powalczył również zawodnik KSW, Brett Cooper. Były rywal Mameda Chalidowa pokonał znanego z płockiej imprezy ACB 13 wysoko notowanego Czeczena Beslana Isaeva.
ZOBACZ WIDEO Tałant Dujszebajew: 40 lat dla Polski bez medalu to wystarczająca motywacja
{"id":"","title":""}
