UFC 205: Jędrzejczyk i Kowalkiewicz dostały owację na stojąco

AFP / Michael Reaves / GETTY IMAGES NORTH AMERICA / Walka Joanny Jędrzejczyk
AFP / Michael Reaves / GETTY IMAGES NORTH AMERICA / Walka Joanny Jędrzejczyk

Joanna Jędrzejczyk i Karolina Kowalkiewicz podbiły serca kibiców w Madison Square Garden. Polskie wojowniczki po walce o mistrzowski pas wagi słomkowej na gali UFC 205 dostały od publiczności owację na stojąco.

Pierwszy w historii polsko-polski pojedynek o mistrzostwo największej organizacji MMA na świecie zakończył się zwycięstwem na punkty broniącej tytułu Jędrzejczyk. Wszyscy sędziowie przyznali jej wygraną w stosunku 49-46.

Pierwsza połowa pięciorundowej walki była dość spokojna i w MSG najpierw zrobiło się cicho, a potem pojawiły się nawet wyrażające rozczarowanie gwizdy. Ostatnie dwie rundy wynagrodziły jednak kibicom wcześniejszą nudę.

W czwartej Kowalkiewicz mocno trafiła mistrzynię prawym sierpem i wpędziła ją w tarapaty. Zdaniem zawodnika UFC Jimiego Manuwy, byłego rywala Jana Błachowicza, zasłużyła na miano "dzikusa".

Inny wojownik tej organizacji James Vick był natomiast pełen uznania dla Jędrzejczyk. "Joanna to kozak!!" - napisał.

Po walce komentator UFC Joe Anik komplementował obie Polki. "Akcje Kowalkiewicz poszły do góry. Jędrzejczyk pozostałe wśród najtrudniejszych do pokonania mistrzów UFC" - napisał. Poinformował też o uwielbieniu, jakie kibice w nowojorskiej Madison Square Garden okazali pretendentce do tytułu.

"Ukłońcie się paniom. To było świetne. Joanna Jędrzejczyk i Karolna Kowalkiewicz dostały owację na stojąco od kibiców w MSG" - zatwittował dziennikarz serwisu MMAjunkie.com Chamatkar Sandhu. Stwierdził też, że jest za walką Jędrzejczyk - Kowalkiewicz 2 w przyszłym roku w Polsce. "Prawdziwa polska wojna domowa" - napisał.

Także dziennikarka ESPN Ramona Shelburne podkreśliła, że walka polskich wojowniczek bardzo podobała się kibicom.

***
Przegapiłeś mistrzowską walkę Polek? Nic straconego! Powtórkę walki będzie można obejrzeć dziś na antenie Extreme Sports Channel od godziny 21:00.

ZOBACZ WIDEO Kamil Grosicki: Gol dla Nawałki

Źródło artykułu: