Fightsport.pl podaje, że Żywica czuł się dobrze, gdy wyjeżdżał z Bielska-Białej do rodziny na święta. U rodziny w Szczecinie, gdzie spędzał Boże Narodzenie, również nie skarżył się na problemy ze zdrowiem, a jeszcze 25 grudnia wieczorem widziano, jak biegał w okolicach osiedla Pomorzany, gdzie mieszkają jego bliscy.
26 grudnia około godziny 10 rano ciało zawodnika MMA znalazła w mieszkaniu jego babcia. Według informacji Fightsport.pl na akcję reanimacyjną było za późno lub była ona nieskuteczna. Przyczyna śmierci mistrza PLMMA nie jest jeszcze znana.
25-letni zawodnik reprezentował Berserkers Team Szczecin i Veto Team Bielsko-Biała. W swojej karierze stoczył 18 walk, z których wygrał 10. Raz zremisował, poniósł 7 porażek.
Po raz ostatni walczył 4 listopada na gali PLMMA 70 na warszawskim Torwarze. Pokonał wówczas przez poddanie Sonica Valerianova i zdobył pas mistrzowski w wadze muszej.
4 marca miał bronić tytułu na PLMMA 72 w Łomiankach przeciwko Mikołajowi Kałudzie.