UFC 207: Świetna gala na koniec roku. Rousey znokautowana, Garbrandt nowym mistrzem

Getty Images / Michael Reaves
Getty Images / Michael Reaves

UFC 207 było ostatnim wydarzeniem największej organizacji MMA na świecie. Gala odbyła się 30 grudnia w Las Vegas, a fani w dwóch głównych walkach zobaczyli starcia o tytuły mistrzowskie.

W najważniejszej walce zobaczyliśmy długo wyczekiwany powrót do klatki Rondy Rousey. Starcie zakończyło się już w pierwszej rundzie, a rezultat był wiadomy praktycznie od pierwszych ciosów, które padły w tym pojedynku. Amanda Nunes zwykłymi ciosami prostymi zaczęła naruszać Rondę Rousey, a kolejne uderzenia sprawiały, że "Rowdy" traciła przytomność. Mocno naruszona Rousey po 30 sekundach rozpuściła ręce i nie próbowała bronić się przed ofensywą rywalki. Po 48 sekundach nikt nie potrafił uwierzyć w to, co się stało. Na ten moment powrót Rondy Rousey do mieszanych sztuk walki wydaje się praktycznie niemożliwy. Była mistrzyni kategorii koguciej odmówiła wywiadu po walce i nie pojawiła się na konferencji prasowej.

Sensacją zakończyła się również walka mężczyzn w kategorii do 61 kilogramów. Niepokonany od wielu lat Dominick Cruz nie poradził sobie ze świetnie przygotowanym do walki Codym Garbrandtem. Na samym początku pięciorundowej walki pojedynek kontrolował ówczesny mistrz, jednak od trzeciej odsłony ofensywa 25-letniego pretendenta zaczęła gubić Cruza, który tracił z każdą minutą kolejne punkty. Uderzenia Garbrandta bardzo często dochodziły do celu i niejednokrotnie nokdaunowały Cruza. Żaden z ciosów nie był jednak na tyle mocny, żeby zakończyć starcie przed czasem - obaj odznaczali się bardzo twardą szczęką. Po pięciu rundach sędziowie jednogłośnie zadecydowali o zwycięstwie Cody'ego Garbrandta, który w wieku 25 lat zdobył pas mistrzowski organizacji UFC.

Wszystko wskazuje na to, że pierwszym przeciwnikiem Garbrandta w obronie tytułu mistrzowskiego będzie T.J. Dillashaw, który nie dał żadnych szans Johnowi Linekerowi, całkowicie dominując go na dystansie trzech rund. Po starciu Dillashaw zapowiedział, że następną walkę chce stoczyć o pas, a kilkadziesiąt minut później Garbrandt przyjął wyzwanie.

Świetnym nokautem pochwalił się Alex Garcia, który posłał Mike'a Pyle'a na deski mocnym prawym sierpowym. Za to skończenie Garcia otrzymał od organizacji 50 tysięcy dolarów bonusu.

ZOBACZ WIDEO Przygoński gotowy na Dakar. "Trenuję od ośmiu miesięcy" (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

[b]

Walka wieczoru:[/b]

Pojedynek o mistrzostwo UFC kobiet w wadze koguciej
Amanda Nunes pok. Rondę Rousey przez TKO (uderzenia) w rundzie pierwszej (0:48)

Karta główna:

Pojedynek o mistrzostwo UFC w wadze koguciej
Cody Garbrandt pok. Dominicka Cruza jednogłośną decyzję sędziów (48-46, 48-47, 48-46)

TJ Dillashaw pok. Johna Linekera jednogłośną decyzją sędziów (30-26, 30-26, 30-26)
Dong Hyun Kim pok. Tareca Saffiedine'a niejednogłośną decyzją sędziów (27-30, 29-28, 29-28)
Ray Borg pok. Louisa Smolkę jednogłośną decyzją sędziów (30-27, 30-26, 30-26)

Pozostałe:

Neil Magny pok. Johny'ego Hendricksa jednogłośną decyzją sędziów (29-28, 29-28, 29-28)
Antonio Carlos Junior pok. Marvina Vettoriego jednogłośną decyzją sędziów (29-28, 29-28, 29-28)
Alex Garcia pok. Mike'a Pyle'a przez KO (prawy sierpowy) w rundzie pierwszej (3:34)
Niko Price pok. Brandona Thatcha przez poddanie (duszenie trójkątne rękoma) w rundzie pierwszej (4:30)
Alex Oliveira vs Tim Means - starcie nierozstrzygnięte z powodu nielegalnego uderzenia kolanem w rundzie pierwszej (3:33)

Informacje sportowe możecie śledzić również w aplikacji WP SportoweFakty na Androida (do pobrania w Google Play) oraz iOS (do pobrania w App Store). Komfort i oszczędność czasu!

Komentarze (0)