FEN 16: doświadczony Brazylijczyk rywalem Arbiego Szamajewa na Torwarze

Materiały prasowe / Gala FEN
Materiały prasowe / Gala FEN

Doświadczony Brazylijczyk Shely Santana będzie 11 marca na gali FEN 16: Warsaw Reloaded na Torwarze przeciwnikiem debiutującego w organizacji Fight Exclusive Night oraz w nowej kategorii wagowej czeczeńskiego wojownika Arbiego Szamajewa.

Shely "Pilao" Santana dos Santos (9-5) pochodzi z Brazylii, ale od kilku lat mieszka i trenuje w Holandii. Początkowo trenował capoeirę, później także muay thai i brazylijskie jiu-jitsu, a dziś, oprócz MMA, profesjonalnie uprawia też kick-boxing. Obecnie walczy w wagach muszej i koguciej, ale na początku kariery zdarzało mu się rywalizować i zwyciężać także w wyższych kategoriach wagowych. W zawodowym MMA debiutował w 2009 roku, wygrywając sześć walk z rzędu na lokalnych galach w Argentynie i Brazylii.

Dzięki tej serii zwycięstw dostał szansę występów na arenach najważniejszych w swojej ojczyźnie organizacji Jungle Fight i Shooto Brazil, w których miał okazję walczyć m.in. z Marcosem Galvao, obecnym zawodnikiem Bellator MMA. Na gali FEN 16 powalczy o swoje pierwsze zwycięstwo w Europie, bowiem w dwóch wcześniejszych walkach na Starym Kontynencie musiał uznać wyższość rywali - w 2015 roku w walce wieczoru gali Vote MMA 3 w niemieckim Rheine uległ na punkty Rumunowi Florinowi Gardanowi, a dwa miesiące temu w main evencie gali Night of Masters 10 w Pradze przegrał przed czasem z najlepszym czeskim zawodnikiem wagi muszej, Davidem Dvorakiem.

Dla Arbiego Szamajewa (8-3) starcie z Shelym Santaną na marcowej gali FEN 16 Warsaw Reloaded będzie podwójnym debiutem - w klatkoringu Fight Exclusive Night i w nowej dla niego kategorii koguciej, do której zszedł z wagi piórkowej. Mieszkający na stałe w Warszawie fighter z Groznego to dwukrotny mistrz Polski w amatorskim MMA i zwycięzca mistrzostw Polski w grapplingu.

Pierwszą zawodową walkę MMA stoczył w 2011 roku. Dziś ma na swoim koncie jedenaście walk, z który aż osiem wygrał, raz nokautując i pięciokrotnie poddając rywali. Podopieczny trenera Roberta Jocza za swój najlepszy występ w karierze uważa zwycięski pojedynek z Helsonem Henriquesem. Szamajew wygrywał też z takimi zawodnikami, jak Łukasz Grochowski, Białorusin Semen Tyrlya i Tomasz Zawadzki - pokonując tego ostatniego, zdobył w 2014 roku pas mistrza federacji 3F.

ZOBACZ WIDEO Damian Janikowski o przepaści jaka dzieli MMA i zapasy: to bardzo przykre

Komentarze (0)