Już 13 maja w Dallas Joanna Jędrzejczyk stanie do kolejnej obrony tytułu mistrzowskiego UFC w wadze słomkowej. Jej przeciwniczką będzie Jessica Andrade, która zdaniem wielu będzie jedną z najtrudniejszych rywalek w karierze "JJ".
Dla niepokonanej Polki będzie to czternasta walka w karierze i ósma pod szyldem organizacji UFC. Jędrzejczyk zdobyła pas kategorii słomkowej w marcu 2015 roku, nokautując Carlę Esparzę. W ciągu dwóch lat broniła go czterokrotnie, pokonując kolejno Jessicę Penne, Valerie Letourneau, Claudię Gadelhę oraz Karolinę Kowalkiewicz.
"Bate Estaca" legitymuje się rekordem 16 zwycięstw i 5 porażek. W ostatnich trzech starciach pokonała kolejno Jessicę Penne, Joanne Calderwood oraz Angelę Hill. Wcześniej przegrywała jednak między innymi z Raquel Pennington i Marion Reneau.
Zawodniczki stanęły przed sobotnim wydarzeniem do tradycyjnych spotkań twarzą w twarz. Nie widać pomiędzy nimi złości. Wręcz przeciwnie - jest wzajemny szacunek. Wszyscy zauważyli natomiast różnicę wzrostu, która może mieć znaczenie w sobotniej walce. Jędrzejczyk jest aż 11 centymetrów wyższa od Andrade. (Na filmie od 2:55)
ZOBACZ WIDEO: Stefan Meszaros efektownie nokautuje na gali Kickboxing Talents w Żylinie